
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:02



iPhone nie jest nonsensowne drogi. Do wersji 14 kosztuje tyle co odpowiedniki flagowcow samsunga.
trytodie napisał/a:
iPhone nie jest nonsensowne drogi. Do wersji 14 kosztuje tyle co odpowiedniki flagowcow samsunga.
Ale nie przetłumaczysz ludziom z kompleksami, że to w ogóle nie ma znaczenia, jaki kto ma telefon, póki płaci swoimi pieniędzmi za urządzenie.

Yolanda napisał/a:
I po srajfonie.
dobrze ze ma druga nerke



A ja poproszę o źródło w celu weryfikacji czy to był produkt Apple, heh ...
trytodie napisał/a:
iPhone nie jest nonsensowne drogi. Do wersji 14 kosztuje tyle co odpowiedniki flagowcow samsunga.
Mając ułamek jego funkcjonalności.
trytodie napisał/a:
iPhone nie jest nonsensowne drogi. Do wersji 14 kosztuje tyle co odpowiedniki flagowcow samsunga.
iPhone który kosztuje w USA np. 900$ w Polsce kosztuje około 1345$, wiec u nas jest drogo, ale u nich bardzo tanio. Amerykanin pracujący za minimalne wynagrodzenie kupi sobie go za 0,5 miesiąca pracy, a Polak za 2,5 miesiąca.
SkoPio1 napisał/a:
Ale nie przetłumaczysz ludziom z kompleksami, że to w ogóle nie ma znaczenia, jaki kto ma telefon, póki płaci swoimi pieniędzmi za urządzenie.
A co innego poza lansem wpływa na potrzebę kupna telefonu z wypasem, który będzie służył do oglądania zwykłego tik toka?
shoe5maker napisał/a:
A co innego poza lansem wpływa na potrzebę kupna telefonu z wypasem, który będzie służył do oglądania zwykłego tik toka?
Dla zwykłych użytkowników owszem, za 1000 zł można kupić wystarczająco dobry telefon.
Ale dla tych co dużo korzystają z kamery warto kupić iPhona bo ma szybki fokus i dobrze radzi sobie przy słabym oświetleniu. Tanim telefonem trochę szybciej ruszysz ręką i już obraz będzie przycinał, i nie będzie miał ostrości.


radek225 napisał/a:
(...)
Źle mnie zrozumiałeś, miałem na myśli nagrywanie, a nie odtwarzanie, jak jest słaby fokus to już przy nagrywaniu aparat nie nadąża przy szybkich scenach. Z odtwarzaniem filmu to i tani smartfon za 500 zł doskonale da sobie radę.
W słoneczny dzień też każdy smartfon zrobi dobre zdjęcie. Ale do NAGRYWANIA wieczorem jak jest już szaro, albo w nocy przy oświetleniu ulicznym, i szybkim ruchu, to już nie każdy smartfon nakręci dobry film. I złej jakości film będzie zawsze kiepsko wyglądał niezależnie na jakim urządzeniu będzie odtwarzany.
PS. Ja mam 2 letniego smartfona za 800 zł i nie zamierzam go zmieniać.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie