
Motocyklista stracił panowanie nad swoją maszyną i spadł „na główkę" z półki skalnej. Nie wiadomo, czy nic mu się nie stało.
Z drugiej strony lubię to oglądać więc więcej takich popisów.
Kamerka "GoPro", tak? Dla mnie to raczej kamerka "ŁołAleJebnoł". A tak znów wracając do tych filmików, czy już ludzie nie robią nic dla siebie. Tylko nawet wypady na motorze muszą kręcić. Z drugiej strony lubię to oglądać więc więcej takich popisów.
podpis użytkownika
To się wyklepie.podpis użytkownika
...