
Ale już nie będzie, bo nie żyje. Dajabon, Dominikana.
Jakim cudem się rzekomo zabił? Przecież rozbiegał to
Jakby szybciej przebierał kopytami to by ustał.
Jakby szybciej nogami przebierał to by przezyl, zabraklo dwóch trzech krokow
Mialem najpierw napisać, ze by ustał. Przypadek?