
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:31



Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne:
na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
na jezdni jednokierunkowej,
na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu,
na jezdni jednokierunkowej,
na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
Wina motocyklisty ewidentna, jak by sie nie pchał na 3 to by sie nic nie stało
A tak swoją drogą sam jeżdżę, w sumie nawet na bardzo podobnej Hondzie 954, ale z czystym sumieniem przyznam że 50% motocyklistów to banda idiotów, którzy zdali prawko na 250ccm która chodzi jak skuter i uważają się za mistrzów, a większość nie rozróżnia nawet z której strony jest prawa na skrzyżowaniach równoległych czego ostatnio byłem świadkiem.
A tak swoją drogą sam jeżdżę, w sumie nawet na bardzo podobnej Hondzie 954, ale z czystym sumieniem przyznam że 50% motocyklistów to banda idiotów, którzy zdali prawko na 250ccm która chodzi jak skuter i uważają się za mistrzów, a większość nie rozróżnia nawet z której strony jest prawa na skrzyżowaniach równoległych czego ostatnio byłem świadkiem.


drzymek1906 napisał/a:
Tylko moim drodzy znawca popatrzcie w 0:15 jak auto mu zwężyło drogę motocykliście
Jeśli masz prawo jazdy to pewnie na bazarze kupiłeś. Ta biała kreska między pasami to nie jest pas szybkiego ruchu dla motorów. Motocyklista wyprzedzał z prawej i na trzeciego.


Zjuq napisał/a:
Bo tu chodzi o adrenalineAle podpisuje się pod post kolegi wyżej, że 80% motocyklistów to idioci, którzy potem tylko płaczą jacy to kierowcy nie są źli. Oczywiście to samo sie tyczy kierowców samochodów.
Jak motocyklistom potrzeba adrenaliny, to niech jadą do zoo i wskoczą na wybieg dla niedźwiedzi. Adrenalina taka sama, ale większy pożytek, bo zoo wyda mniej kasy na żywienie zwierząt.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie