
Przydzwonił w Zafirę. Wina kierowcy samochodu, ale można by się spierać.
Nie znalazłem, niestety, wersji bez cenzury.
Nie znalazłem, niestety, wersji bez cenzury.
Nie będę się spierać
A co z motocyklistą finalnie, wiesz?
Nie będę się spierać
A co z motocyklistą finalnie, wiesz?
Nic wielkiego. Z panną jechał, potłuczeni oboje.
miales te kobiece nogi pokazac z nazwą swojego nicka, ciekawe jak to zrobisz
To poczekaj aż zmienię kolor lakieru