53
353
my będziemy wypożyczać do ślubu:dla mnie gallardo cabrio i aston martin one-77 cabrio dla niej osobno pod kościół i na sale cena za 4 godziny wypożyczenia to 3 tysie pierdziele jakieś zjechane motory i krótkie spodenki u wsioków ..już wolę by byli ubrani w kombinezony jak przystoi na prawdziwego motocyklistę a nie potem taki jeden się wyp🤬oli zdracha skórę szpital i na wesele mam niezapomniane przeżycie za kretyna bez ochraniaczy ciała
Ludziska: motocykliści to jedna wielka brać!!! Jedna rodzina. Nikt nikomu nie musi niczego stawiać, nic fundować czy czegokolwiek obiecać. Motocyklista z wielką chęcią obstawi paradę weselną swojego kumpla, bo w końcu każdy biker to brat!!!
Trzymajcie się bracia motocykliści.
Szerokich winkli i myślących kierowców puszek.
LwG
Trzymajcie się bracia motocykliści.
Szerokich winkli i myślących kierowców puszek.
LwG
A mi się właśnie podobało ze blokowali skrzyżowanie jak nie wszyscy przejechali, przecież nikt się nie burzył z kierowców, w końcu ślub ma sie raz w życiu.
andrewerty napisał/a:
mnie nauczono żeby skórę zakładać za każdym razem jak się ma zamiar jechać szybciej niż rowerem - i nie ważne czy się jedzie 100m po bułki do sklepu czy w 300km trasę - skóra musi być
:
Ja również nie wsiadam bez kompletnego stroju, ale to jego skóra i niech sobie robi co chce, on będzie cierpiał
Filmik widziałem już jakiś czas temu ale zajebiście zmontowany i na motocyklowo wiec piwko jak najbardziej
Ja akurat bym nie chciał, żeby otaczał mnie tłum wieśniaków hałasujących kosiarkami
możecie sobie pisać, obrażać, bóg wie co jeszcze że to zj🤬i ludzie, bo do ślubu motorami jadą, że zap🤬lają 300km/h, ale wy tego nigdy nie zrozumiecie, jak to jest wśród motocyklistów, kiedyś był taki demot ''myślałem, że jestem zakochany, przeszlo mi gdy wsiadłem na motor''...
@andrewerty, ja jeszcze motocykla nie mam, ba nawet prawka, a kurtkę, kask i rękawice już mam. Według mnie to jest ważniejsze niż sam motocykl. Filmik fajny, piwko!
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
ketoprom napisał/a:
Jak ja nie lubie jak ktoś zaczyna zdanie od 'no właśnie'...
Ale fajna sprawa tak w ogóle.
A co mnie obchodzi co lubisz a czego nie?
zajebisty filmik 
ale dla dodania mu akcentu na koncu powinni dac moment jak wszyscy stoja i w jednym momencie gazuje i bez muzyki puscic sam dzwiek motorow
ale dla dodania mu akcentu na koncu powinni dac moment jak wszyscy stoja i w jednym momencie gazuje i bez muzyki puscic sam dzwiek motorow