

Ten co zawracał miał na kasku uchwyt na telefon.. „pooojechany” gość


Ktoś z rodziny ma szkołę jazdy m. in. kat A i najlepiej jak łepki na A gadają między sobą "noo na początek jakieś 250", a potem i tak nap🤬lają tymi 250-tkami po mieście w taki sposób, że nie ma żadnej różnicy czy by jeździli na 500, 600 czy 1200.
pankruk napisał/a:
Ktoś z rodziny ma szkołę jazdy m. in. kat A i najlepiej jak łepki na A gadają między sobą "noo na początek jakieś 250", a potem i tak nap🤬lają tymi 250-tkami po mieście w taki sposób, że nie ma żadnej różnicy czy by jeździli na 500, 600 czy 1200.
Ja na początek dostałem od starego rometa 50cc który nauczył mnie w c🤬j pokory kto jeździł na chińskich oponach przez cały rok ten wie o czym mówię.


Cymesowy napisał/a:
Ja na początek dostałem od starego rometa 50cc który nauczył mnie w c🤬j pokory kto jeździł na chińskich oponach przez cały rok ten wie o czym mówię.
Spoko ja w 2004 r. w simsonie S51 miałem opony z 1985 r.
krzysieks997 napisał/a:
Ten co zawracał miał na kasku uchwyt na telefon.. „pooojechany” gość
Zestaw głośnomówiący do motocykla

Ciekaw jestem czy ten z przodu miał ochraniacze na kolanach czy za dużo grał w motoGP, myślałem że szlifa zaliczy kolanem.