Jest takie coś że jak samoloty lecą to jest łączona mowa, gdzieś jacyś ludzie są ukryci i oni mówią, na samoloty na samochody.
Mar0
2012-05-10, 20:51
Ostatnia rozmowa z tupolewa.
Konto usunięte
2012-05-10, 20:57
ja np slysze prad ... tak prad taki w gnizdku ... serio :x
nie równa się nawet z kultową już "strzelił mnie w kolano" lub "śmierdzącą kulą ruskich papierosów"
Nie ma piwa
podpis użytkownika
Kiedyś myślałem że nie ma rzeczy niemożliwych,
po czym spotkałem ZUS i UKS....
vass
2012-05-10, 21:16
Miałem sąsiadkę ze zchizą to dzwoniła na policję, że jej dach podmienili, niby miała z blachy, a teraz ma dachówkę
nak🤬ia na głośnomówiącym od połowy
Jakiś Tajny Agent Radia Maryja
Babci się CB radio nakłada na radio Maryja.
Konto usunięte
2012-05-12, 13:23
Tak to jest jak człowiek na starość zostaje sam. Dzieci odwiedzają ją raz na pół roku, a taka babcia siedzi sobie sama i faszeruje się nowinkami ze świata. Potem na swój sposób łączy je w całość i powstają takie oto piękne nagrania. Samotność nie jest niczym dobrym, oj nie...
Dlatego nigdy nie rozstaję się ze swoją ręką.
Nerfpl napisał/a:
Typowa Schizofremia
miałeś na myśli
schizofrenia?
Biedna babcia nic nie zdziałała. Pewnie ta kobieta z obsługi lotniska też macza palce w tym spisku.
Mówi z sensem. Polać jej!
Nie jestem sam! Ja też już od pięciu lat się boje, że na radarach oni mówią samochód są ukryte i te samoloty jak lecą to tak jest niestety że się kręci.
podpis użytkownika
"Gdyby wielkość genitaliów była zależna od rapu, to ja swojego k🤬sa woziłbym na paleciaku"
Mimo wszystko, widzę więcej sensu w jej wypowiedzi niż w p🤬leniu Tuska i jego świty