

Nowe też przetestujesz ?
Żartuje ,dużo zdrówka

Żartuje ,dużo zdrówka
podpis użytkownika
otyli żyją krócej
Pawkos346 napisał/a:
Materiał własny bliskie spotkanie z szklanymi drzwiami
Szczerze mówiąc jak by mnie się przytrafiło coś takiego to wymyślił bym jakąś inną historię, nie stawiającą mnie w tak niekorzystnym świetle...
No chyba że to właśnie taka uszyta historia a było jeszcze gorzej?

Na Sadolu plaga ostatnio tych zdjęć.
Któryś widz trafi w końcu na Harda?

Gdyby kózka nie skakała to by ręki nie rozj🤬a. Teraz już będziesz wiedział żeby nie zgrywać chojraka po alkoholu

podpis użytkownika
Fuck lefties!!!
Mój kot też się czasem nabiera i wbiega w szklane drzwi. Na szczęście nie rozbija i szyć go nie trzeba.
Powiem tak spoko się goji a stało się to 19 lipca ponad 3 litry krwi poszło się j🤬 z tego wszystkiego to szpital najgorszy na szczęście 3 dni byłem i do domu a jak ktoś dobrze stwierdził tak alkohol był i to zawiniło ale c🤬j co nie zabije to wzmocni



Pawkos346 napisał/a:
Powiem tak spoko się goji a stało się to 19 lipca ponad 3 litry krwi poszło się j🤬 z tego wszystkiego to szpital najgorszy na szczęście 3 dni byłem i do domu a jak ktoś dobrze stwierdził tak alkohol był i to zawiniło ale c🤬j co nie zabije to wzmocni
Łap piwko zapijaczony ryju. Kto się nigdy nie uszkodził po pijaku ten ciota i c🤬j.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Podstawowe pytanie - konia idzie zwalić taką ręką ?
podpis użytkownika
Zawsze stoi.
Pawkos346 napisał/a:
Powiem tak spoko się goji a stało się to 19 lipca ponad 3 litry krwi poszło się j🤬 z tego wszystkiego to szpital najgorszy na szczęście 3 dni byłem i do domu a jak ktoś dobrze stwierdził tak alkohol był i to zawiniło ale c🤬j co nie zabije to wzmocni
ej, po alk to szyją bez znieczulenia, u ciebie też tak było
bronksy napisał/a:
kilka szwów i podnieta na sadistic. Ehhh
nie p🤬l, miałem mniejszą ranę trochę, a lało się jak ze świni,
widziałeś takie coś na żywo