@proelo - tylko u nas leciał serial dla dzieci z 1999 roku "Wodnikowe wzgórze" - bardzo mocno ocenzurowany.
Film z 1978 serio mocny jest.
Ogólnie fabuła skupia się na króliku, który miał poj🤬e schizy, w międzyczasie wrogie futerkowce walczą ze sobą (największy sk🤬iel to ten duży król z bielmem na oku). Książki nie polecam, bo czytając wizje królika na kwasie samemu można się poczuć zeschizowanym.
Felidae może być, z tych klimatów jest jeszcze "The Plague Dogs" - chyba jedyny film na którym płakałam...
Watership Down ogólnie sprawiło, że stałam się wrażliwa na cierpienie, małych bezbronnych zwierzątek, które rozszarpują swoje małe ciałka pazurami i kłami