



Może była to anegdota (nie znam się). Ale można też to uznać za suchara.


Kid goes up to his mother and says:
'Mommy, when I grow up, I wanna be a musician'.
and she says to him:
'Honey, you can't do both'.
stare, ale jare.
'Mommy, when I grow up, I wanna be a musician'.
and she says to him:
'Honey, you can't do both'.
stare, ale jare.


Może będzie takim małym chłopcem uwięzionym w gnijącym ciele jak Majki Jackson. A w wywiadach będzie płakać, że tata mu dał klapsa 40 lat temu.
Na płycie Zespołu Reprezentacyjnego jest wersja śmieszniejsza, choć sens ten sam:
- Tato, czy mogę zostać muzykiem jak dorosnę?
- Synku, musisz się zdecydować, albo jedno albo drugie.
- Tato, czy mogę zostać muzykiem jak dorosnę?
- Synku, musisz się zdecydować, albo jedno albo drugie.
podpis użytkownika
Człowiek z wolną wolą może robić wszystko, człowiek wolny więcej.