

podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.
podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.Czyli policja miała się odwrócić i pomóc atakować ambasadę? Nie wiem jak wam, ale mnie nie potrzebna jest wojna. Chyba, że marzy wam się eksterminacja lub kolejna długa niewola.
podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.podpis użytkownika
Jeżeli na samym początku idea nie wydaje się absurdalna, nie ma dla niej żadnej nadziei. - Albert EinsteinObawiam się o przyszłość tego kraju, a jednocześnie czuję się bezsilny. Chciałbym oddać kiedyś może życie za ojczyznę ale nie wiem czy będzie taka możliwość. A wolałbym umrzeć od ruskiej kuli w lesie niż od chińskich konserwantów na raka.
Żeby atakować AMBASADĘ trzeba być DEBILEM a nie "patriotą", nawet w czasie II WŚ w czasie Kampanii Wrześniowej Polska miała otwartą ambasadę w Niemczech ba! Niemcy mieli ambasadę w Rosji, Japonia miała w USA i to przez całą II WŚ, nawet kiedy zadawali wielkie straty Aliantom, w czasie Pearl Harbour czy Stalingradu i naród był wzburzony, gotów zamordować każdego jednego Niemca czy Japończyka w polu widzenia ale wtedy też nikt się nie odważył podnieść ręki na ambasadorów i ich pracowników!