


Jak by bieżnie z skuterem i elektryczną hulajnogą połączyć, powstała by machina ostatecznej zagłady.
baronturbina napisał/a:
Jak by bieżnie z skuterem i elektryczną hulajnogą połączyć, powstała by machina ostatecznej zagłady.
Taka jednośladowa bieżnia elektryczno-manualna, dopuszczona do ruchu po drogach publicznych, najlepiej w automacie.
35i napisał/a:
Taka jednośladowa bieżnia elektryczno-manualna, dopuszczona do ruchu po drogach publicznych, najlepiej w automacie.
I na dowód osobisty prowadzenie. I żeby był trzymiejscowa

baronturbina napisał/a:
I na dowód osobisty prowadzenie. I żeby był trzymiejscowa
Ale kask obowiązkowy, czy nie ma sensu chronić pustostanu?
35i napisał/a:
Ale kask obowiązkowy, czy nie ma sensu chronić pustostanu?
Kask niszczy fryzurę. I zwykle nie pomaga jak idioci zakładają go „na lewą” stronę hahah

baronturbina napisał/a:
Kask niszczy fryzurę
Kuźwa, oplułem monitor.

To spojrzenie macho.
baronturbina napisał/a:
Kask niszczy fryzurę.
automatycznie mi się skojarzyło;

FiLiPeKkkkkk napisał/a:
Osłodzę Wam sobotnie południe. Tak to powinno wyglądać.
Jakby byla bielsza to by bylo slodsze
