
Majster poucza budowlańców:
- Słuchajcie, jutro przyjeżdża inspekcja. Cokolwiek by się nie działo, udawajcie, że tak miało być.
Następnego dnia inspekcja ogląda budynek, a tu nagle łup - jedna ze ścian wali się z hukiem. Inspektorzy odskakują przerażeni, a stojący obok robotnik spokojnie spoglądając na zegarek oznajmia:
- No tak, 10.43. Wszystko zgodnie z harmonogramem.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
- Słuchajcie, jutro przyjeżdża inspekcja. Cokolwiek by się nie działo, udawajcie, że tak miało być.
Następnego dnia inspekcja ogląda budynek, a tu nagle łup - jedna ze ścian wali się z hukiem. Inspektorzy odskakują przerażeni, a stojący obok robotnik spokojnie spoglądając na zegarek oznajmia:
- No tak, 10.43. Wszystko zgodnie z harmonogramem.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih