 
                        
                            na dyskotece koleś podchodzi do klientki:
- hej cześć, masz wolny kolejny taniec??
- tak- z uśmiechem od uha do ucha - oczywiście,
- to potrzymasz mi cole bo chciałem potańczyć 
 
   
 
                                                                                                                    
                        
                    - hej cześć, masz wolny kolejny taniec??
- tak- z uśmiechem od uha do ucha - oczywiście,
- to potrzymasz mi cole bo chciałem potańczyć
 
  
 
                                                                                                                    
                         

