

Takie suche, że aż się zadławiłem... ale piwo postawię, żeby popić.
podpis użytkownika
Jaranie się lewactwem to pedalstwo, a palikmiot i tusek to ciota i c🤬j!
Nie wiem po jaki c🤬j ten przedmiot dalej istnieje w programie nauczania.

To ostatnie zadanie, na czerwono co jest, to proste... Ma byc:
Boże... coś Polskę stworzył.
Boże... coś Polskę stworzył.
Boże...
Ale to stare, smiałem się z tego jeszcze, gdy bylem w 3 klasie podstawówki. Z 9 lat temu to było, po cholerę wy wyszukujecie takie stare gnioty z otchłani internetu?
Ale to stare, smiałem się z tego jeszcze, gdy bylem w 3 klasie podstawówki. Z 9 lat temu to było, po cholerę wy wyszukujecie takie stare gnioty z otchłani internetu?
Nienawidzę katechetek. Wielkie, k🤬a, nauczycielki, uważające, że ich przedmiot to c🤬j wie co.

zda religie possie w imie boga i dowidzenia księża mają motto ,,żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka raz chłopaczek"



Ile gimbusów się pokazało, ale i tak w poniedziałek na religie trzeba iść bo mamę nie dało się przekonać żeby nie chodzi na religie..
G1MP napisał/a:
Nie wiem po jaki c🤬j ten przedmiot dalej istnieje w programie nauczania.
Ustawowo w szkole do wyboru jest religia lub etyka.
Na świadectwie jest rubryka "religia/etyka - ..................." (<- miejsce na ocenę, oczywiście).
Przedmiot nie realizowany nie jest wykreślany dzięki czemu osoby niepowołane nie zapuszczą żuriawa ponad ramieniem delikwanta na świstek z ocenami.
@edit
W sumie, cała moja wypowiedź nadal nie tłumaczy po c🤬j ten przemiot w szkołach (jakby traktował o wszystkich religiach na równi to co innego).

byli już piekielni, mistrzowie, teraz wyciągamy karteczki... Jeszcze trochę i kwejk=sadol