

A mnie zawsze zastanawia co się z takimi gołębiami co nie potrafią latać dzieje. Nie raz się takiego spotkało na mieście i po jakimś czasie ślad po nim ginął. Hm?

problem z "obojczykiem". Mógł go zabrać do domu, przetrzymać 2 tyg i samo by się zrosło


Rael3251 napisał/a:
znajdzie się jakiś ekspert który wytłumaczy czemu gołąb nie latał?
Bo zjadł chleb, a potem napił się wody, chleb mu spęczniał w środku i gołąb zap🤬la teraz po ziemi. Ewentualnie jest j🤬ym debilem i nie umie latać.
Nie lata gdyz kochani znawcy gołebie jak papugi i kury nie widzą po ciemku i się boją latac ....

K🤬a jeden tylko Arex94 wiedział czemu gołębie i inne ptaki, nie licząc sów, nie latają w nocy.. no chyba, że reszta znawców nie miała tego jeszcze na przyrodzie...
taki nielot trochę
Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.

podpis użytkownika
Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.

kalollo, mewy, gęsi, żurawie, siewkowate jakoś latają w nocy podczas wędrówek.