Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Na ryby
melemele89 • 2015-02-23, 19:09
Pewien facet wybierał się na ryby. Wstał raniutko, bardzo, bardzo wcześnie. Spakował sobie kanapki, wędki i przynęty. Cały ten szajs zapakował do samochodu i wyjeżdża z garażu. Nagle zerwał się ostry i zimny wiatr, zaczął padać deszcz ze śniegiem, ogólnie pogoda pod psem. Facet zawrócił z powrotem do garażu i przesłuchał prognozę pogody - "w regionie pogoda fatalna, zimno, wietrznie, opady deszczu ze śniegiem".
W tej sytuacji facet spasował. Wypakował graty, rozebrał się i wskoczył do łóżka. Przytulił się do żony
i szepcze jej do ucha:
- Straszna pogoda na dworzu... brr...
Rozespana kobitka przysuwa się do niego i mruczy:
- Mhmm... a mój mąż idiota... jak zwykle na rybach...
Zgłoś
Avatar
p................2 2015-02-23, 19:12 65
Ten dowcip opowiadały sobie pierwotniaki w wodzie miliony lat temu. Zanim ewoluowały.
Zgłoś
Avatar
Ruchacz_Dmuchacz 2015-02-23, 19:19 6
Ja go nie znałem, piwko

podpis użytkownika

Jestem biały i jestem bardzo dumny, bo to najlepszy kolor do czarnej trumny.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2015-02-23, 20:13 21
melemele89 napisał/a:

na dworzu.


Karna murzyńska pyta w dupę za analfabetyzm.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
melemele89 2015-02-23, 20:25 30
U mnie w okolicy prawie wszyscy używają formy "na dworzu". Zwrot ten słyszę od dzieciństwa, więc siła rzeczy sam go używam. Wiem ,że forma jest niepoprawna. Więc weź się pan odp🤬l Panie BongKrab.
Zgłoś
Avatar
p................2 2015-02-23, 21:19
Czyli akcja dzieje się w jakiejś mazowieckiej dziurze
Zgłoś
Avatar
BongMan 2015-02-23, 21:48 7
melemele89 napisał/a:

U mnie w okolicy prawie wszyscy używają formy "na dworzu". Zwrot ten słyszę od dzieciństwa, więc siła rzeczy sam go używam. Wiem ,że forma jest niepoprawna. Więc weź się pan odp🤬l Panie BongKrab.


Wiem, wiem. Ja np. zamiast "tę" mówią "tą", bo tak się nauczyłem i c🤬j. Ale "na dworzu" jednak zalatuje wiochą. Ale i tak gorzej mówią pyrusy - na polu.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
melemele89 2015-02-23, 22:13 10
Na polu to mówią Krakowiacy, ewentualnie Ślązacy. Jednak należysz do tych, co po gimnazjum do Anglii wyjechali.
Zgłoś
Avatar
EnigmaVoltaire 2015-02-24, 15:35 3
melemele89 napisał/a:

Na polu to mówią Krakowiacy, ewentualnie Ślązacy. Jednak należysz do tych, co po gimnazjum do Anglii wyjechali.


Na Śląsku się mowi "na placu" jak już.
Zgłoś
Avatar
Ticaladaclub 2015-02-24, 15:45
Albo "na dziedzinie"
Zgłoś
Avatar
fiafia 2015-02-24, 17:30
"Straszna pogoda na dworzu... "
Gdzie k🤬a ???
Zgłoś
Avatar
BongMan 2015-02-24, 17:31 1
melemele89 napisał/a:

Jednak należysz do tych, co po gimnazjum do Anglii wyjechali.


Ty kretynie Należy to twoja dupa do załogi "Błękitnej Ostrygi".

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
melemele89 2015-02-24, 22:51 1
@up

Śmieszne jak twoje dowc🤬y.
Zgłoś
Avatar
krzyhman 2015-02-25, 9:51
pinkie222 napisał/a:

Ten dowcip opowiadały sobie pierwotniaki w wodzie miliony lat temu. Zanim ewoluowały.



No niby tak ale wtedy mąż pierwotniak wybierał się na bakterie a to już spora różnica.
Zgłoś