



Typowe , jak wszystkim ładnym kobietą w dzieciństwie wyrządzono jej krzywdę, to znaczy , że od kiedy jej blond rozumek sięga pamięcią wszyscy się zachwycali jakim jest pięknym dzieckiem , dawali cukierki itp. Pózniej w gimnazjum wszystkie osobniki płci męskiej zabiegały o jej względy, w wyniku czego zdała sobie sprawę , że nic nie musi z siebie dać ponieważ wszystko należy się jej od tak . Więc po co ma siedzieć na kształtnym tyłku i zakuwać do matury skoro może nim trochę zakręcić i zostać modelką , prostytutką albo znalezć debila , który ja będzie utrzymywał.
Ciekawe czy się targuje..


"nie jestem pierwszą lepszą szmatą jak większość, którą może mieć każdy."
no.. nie każdy ma przecież 5000zł w kieszeni.
no.. nie każdy ma przecież 5000zł w kieszeni.
mamusia stoi pod latarnią i jest dumna z córci ;]
podpis użytkownika
matko bosko kochano
ALTON napisał/a:
Ja bym jej chętnie sprzedał solidną piąche w pysk w celu opamiętania i za nieskończoną głupotę. Najpierw sprzedaje dupę a potem pisze że nie jest szmatą
![]()
Jakie to kobiece... nie prawd-aż ?


Aż dowcip mi się przypomniał:
Rozmawiają dwie galerianki:
- Ile dałaś za nowe jeansy?
- Dwa razy.
Rozmawiają dwie galerianki:
- Ile dałaś za nowe jeansy?
- Dwa razy.