

Pojadę klasykiem : bo ludzie nie dzielą się na miastowych i wsiowych a na mądrych i głupich ,
wajnona -łap piwko
Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
wajnona -łap piwko
podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.


Dlaczego nie rozumiecie, że wszyscy jesteśmy równi ? Jezus Chrystus nas kocha po równo. Nie patrzy skąd kto jest ! Przestańmy walczyć ! Połączmy siły, jesteśmy wspólnotą.
No dobra trochę mi odj🤬o, to przez gorączkę.
No dobra trochę mi odj🤬o, to przez gorączkę.
A ja lubię i miasto i wieś, tylko w mieście ten smog i ciągła pogoń za hajsem troszkę boli
. Wychowuje się w mieście, ale jeżdżę co jakiś czas na wieś i naprawdę nie rozumiem tej wojny o to gdzie kto mieszka.

Ja tam mieszkam na obrzeżach małego miasta dlatego z jednej strony widzę bloki ,sklepy, galerie i fast food a z drugiej wieś ,las i widać góry w oddali oraz jeżdżę często do rodziny która mieszka niedaleko na wsi ,także nie uważam się za typowego mieszczucha. Poza tym dla mnie jedynymi wieśniaki są osoby śmiecące w lasach.
Masz rację, że chłopy okien nie otwierają- to zadanie kobiet, tak samo jak pranie, gotowanie, sprzątanie itd

Oddałbym wiele, żeby móc na stałe osiąść na wsi.
Nawet nie wiecie, jak zazdroszczę znajomemu, który mieszka
"na osadzie" gdzie w obrębie 2 km² nie masz żadnego spleśniałego sąsiedztwa.
Wokoło las, za lasem pola i błogi spokój na okrągło.
Fakt, problem z I-netem, telefonią... Ale teraz jest LTE , więc tylko ceny grają pierwsze skrzypce.
Jak uda mi się przeżyć jeszcze 15 lat, będąc aktywnym zawodowo. P🤬lnę wszystko
i wyniosę się właśnie w takie miejsce.
Nawet nie wiecie, jak zazdroszczę znajomemu, który mieszka
"na osadzie" gdzie w obrębie 2 km² nie masz żadnego spleśniałego sąsiedztwa.
Wokoło las, za lasem pola i błogi spokój na okrągło.
Fakt, problem z I-netem, telefonią... Ale teraz jest LTE , więc tylko ceny grają pierwsze skrzypce.
Jak uda mi się przeżyć jeszcze 15 lat, będąc aktywnym zawodowo. P🤬lnę wszystko
i wyniosę się właśnie w takie miejsce.
podpis użytkownika
Popieram KOD - Komitet Ochrony Dachowców
Miasto nie jest dobre, ale taka konkreta wiocha z jednym sklepem do którego trzeba 10km zap🤬lać też nie. Najlepsze są miejscowości do 10tyś mieszkańców, tam się żyje..
Trzeba było długów nie robić, ewentualnie je spłacić, to byś nie musiał sp🤬alać z Gdańska.