I dobrze, że PROPAGUJEMY palenie, bo jak dalej to będzie w p🤬lonym undergroundzie, to dalej będziemy popylać do mamra za grama. Gimbusy i hipsterzy jarają, bo to jest modne i zakazane, a bardziej kumaci widzą w tym coś innego i każdy ma powód. Ja jaram, bo nie chce pić. Dość się napatrzyłem na pijackie mordy, pijackie awantury, pijackie bójki i pijacki rozp🤬ol w umyśle. Nie znam nikogo kogo by poryło po zielsku i nie znam nikogo kto by odp🤬lał jakieś lewe manewry po zapaleniu. Ludzie ciągle żyją stereotypowo, bo alkohol w tej kulturze był od zawsze, a zioło uznawane jest za narkotyk, bo jakiś hamburger sobie ok. 100 lat temu tak wymyślił.
podpis użytkownika
"Jak powstają twoje posty?" - gdy mnie ktoś tak spyta
Zak🤬ię z laczka i poprawię z kopyta.