Mężczyzna odnajduje swojego psa po przejściu powodzi na Bałkanach.
Konto usunięte
2014-05-25, 23:51
Zdechł to zdechł na c🤬j drążyć
Konto usunięte
2014-05-25, 23:52
No szkoda pieseła
Na początku myślałem że pies go nie poznał i na niego warczy
Konto usunięte
2014-05-26, 0:06
ja beczałem jak baba jak mi 18 letni pies umarł, przez k🤬e weterynarza.
Wiecie co...wzruszyłem się. Dawno nie ujął mnie tak żaden film. Być może dlatego, że sam miałem w życiu już kilka psów i śmierć każdego z nich była mega ciosem. P🤬lić w stylu "na c🤬j drążyć" mogą tylko tępe k🤬y, które nigdy nie obdzieliły i nie otrzymały od takiego futrzaka bezinteresownej miłości i bezgranicznego przywiązania.
Policeman
Powiedz po prostu, że cie własny pies r🤬ał, a nie baw sie w podchody.
podpis użytkownika
Rzeczpospolito Ślónsko
Konto usunięte
2014-05-26, 0:34
A wy k🤬a jesteś twarde sadole, "zdechł to zdechł, na c🤬j drążyć", "własny pies cie r🤬ał"... Moge was dotknąć? Jesteście tacy zajebiści. Żebyście wy zdechli, wtedy powiem "Paks zdechł? i c🤬j"
A psy są zajebiste i kto nie miał a psioczy niech sie zamknie.
Może jestem dziwny, ale ja mając kilka lat widząc moje martwego psa w kuchni po prostu go ominąłem wziąłem ser z lodówki i powiedziałem mamie "mamo pies zdechł". Zwierz to zwierz zdechnąć kiedyś musi., ciesz się póki żyje, a jak zdechnie? Już nic nie poradzisz.
Konto usunięte
2014-05-26, 1:20
Pies to c🤬j. Nawet ogonem nie pomerdał na przywitanie. Zero wdzięczności.
Konto usunięte
2014-05-26, 1:21
Nemayu napisał/a:
Może jestem dziwny, ale ja mając kilka lat widząc moje martwego psa w kuchni po prostu go ominąłem wziąłem ser z lodówki i powiedziałem mamie "mamo pies zdechł". Zwierz to zwierz zdechnąć kiedyś musi., ciesz się póki żyje, a jak zdechnie? Już nic nie poradzisz.
bo to nie był twój pies
A jak kiedyś wejdziesz do kuchni i na podłodze zobaczysz kogoś z rodziny martwego to też powiesz człowiek to człowiek umrzeć kiedyś musi?
Pytam tak z ciekawości