
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
8 minut temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Napoleona podobnie.Amerykanie wydają miliony na projekty HAARP,tarcze antyrakietowe itp.a ruscy mają darmową ochronę przed piechotą i artylerią
A i zapomniał bym o mgle przeciwlotniczej


lysout napisał/a:
Niemców pokonało wtedy dwóch ruskich generałów: Morozow i Bołotow
![]()
A dla mnie to jest troche bezsensowne gadanie, że Niemców pokonała zima i odległości. Raczej pokonała ich głupota dowódców. Każdy kto spojrzy na mapę, zauważy gdzie te sowiety leżą i czego można się po tych terenach spodziewać. To wszystko było do przewidzenia, a oni mimo to rzucili Wermach na wariata, bez żadnego przygotowania. To tak jakby wyjść zimą na golasa i mieć pretensje do pogody o odmrożoną dupę.

Najlepszą sojuszniczką Rosji była głupota Hitlera.
Wystarczyłoby, że wyciągnąłby wnioski z wojny ZSRR z Finlandią (Stalin wyciągnął), a on żył w błędnym przekonaniu, że armia czerwona jest słabiutka, bo kilku Finów dało im radę.
Gówno prawda, kilka Finów dawało im radę, bo miało ciepłe piecyki w okopach i dobre odzienie.
Stalin wziął to sobie do serca, wobec czego umundurowanie żołnierza armii czerwonej, a umundurowanie żołnierza wehrmachtu diametralnie się różni.
Inną sprawą jest atak wyprzedzający na Stalina, który DEFINITYWNIE gotował się do ataku.
Bo kto normalny trzyma kilka milionów żołnierzy i praktycznie cały sprzęt (samoloty) przy granicy?
Przy ataku wyprzedzającym wszystkie samoloty zostały zniszczone, a te kilka milionów żołnierzy dostało się do niewoli (kotły).
Hitler nie wziął pod uwagę jeszcze jednej kwestii - terytorium ZSRR, wobec czego jego brutalna polityka wobec ludności rosyjskiej MUSIAŁA zaowocować przyszłym strzałem w łeb.
Żeby nie było, że jestem historykiem-ekspertem - to są słowa Wiktora Suworowa, polecam poczytać jego książki.
Wystarczyłoby, że wyciągnąłby wnioski z wojny ZSRR z Finlandią (Stalin wyciągnął), a on żył w błędnym przekonaniu, że armia czerwona jest słabiutka, bo kilku Finów dało im radę.
Gówno prawda, kilka Finów dawało im radę, bo miało ciepłe piecyki w okopach i dobre odzienie.
Stalin wziął to sobie do serca, wobec czego umundurowanie żołnierza armii czerwonej, a umundurowanie żołnierza wehrmachtu diametralnie się różni.
Inną sprawą jest atak wyprzedzający na Stalina, który DEFINITYWNIE gotował się do ataku.
Bo kto normalny trzyma kilka milionów żołnierzy i praktycznie cały sprzęt (samoloty) przy granicy?
Przy ataku wyprzedzającym wszystkie samoloty zostały zniszczone, a te kilka milionów żołnierzy dostało się do niewoli (kotły).
Hitler nie wziął pod uwagę jeszcze jednej kwestii - terytorium ZSRR, wobec czego jego brutalna polityka wobec ludności rosyjskiej MUSIAŁA zaowocować przyszłym strzałem w łeb.
Żeby nie było, że jestem historykiem-ekspertem - to są słowa Wiktora Suworowa, polecam poczytać jego książki.

@Klierowski Mimo wszystko, liczenie na zniszczenie sowietów jednym zdecydowanym atakiem było bardzo naiwne, tym bardziej, że znane już były wyczyny Napoleona, takie zwycięstwo było mało prawdopodobne. Jedyne co tłumaczyłoby takie zagranie to to, że Hitler zjarzył się, że wojnę przegrał już 23 sierpnia 1939. Wybór jaki miał w tym momencie to bronić się na granicy (czyli porażka na 100%), lub rzucić się w rozpaczliwym ataku (co dawało nikłe, ale zawsze jakieś szanse na zwycięstwo). Czyli właściwie to źle napisałem, że to wina dowódców wojskowych, to raczej wina dyplomacji która wprowadziła ich w sytuację bez wyjścia.
I w tym upatrywałbym szansy, gdyby Hitler od razu dogadał się z Własowem i nęcił ruskich powrotem do normalnej Rosji, miałby dodatkowe 2 miliony żołnierzy po swojej stronie.
JohnFairPlay napisał/a:
Przy ataku wyprzedzającym wszystkie samoloty zostały zniszczone, a te kilka milionów żołnierzy dostało się do niewoli
I w tym upatrywałbym szansy, gdyby Hitler od razu dogadał się z Własowem i nęcił ruskich powrotem do normalnej Rosji, miałby dodatkowe 2 miliony żołnierzy po swojej stronie.

ellsworth napisał/a:
Zwłaszcza, że Rosja wtedy od 20 lat nie istniała...
Rosja była zawsze i będzie zawsze.
Cytat:
Wystarczyłoby, że wyciągnąłby wnioski z wojny ZSRR z Finlandią (Stalin wyciągnął), a on żył w błędnym przekonaniu, że armia czerwona jest słabiutka, bo kilku Finów dało im radę.
Gówno prawda, kilka Finów dawało im radę, bo miało ciepłe piecyki w okopach i dobre odzienie.
Stalin wziął to sobie do serca, wobec czego umundurowanie żołnierza armii czerwonej, a umundurowanie żołnierza wehrmachtu diametralnie się różni.
W owej wojnie niewiele mniej Sowietów zginęło od zimna co Niemców i byli niemal podobnie przygotowani. Niemców zgubiła polityka wobec podbitych ziem jak i strasznie, okropnie słabe zaopatrzenie i sama wielkość ziem, surowcow, ludności (według różnych rachunków, pod koniec 1941r. Rosja miała około 15 milionów młodych mężczyzn do dyspozycji) jak i całą linię produkcyjną za uralem. Po bitwie pod Moskwą, Niemcy były już nie do uratowania. A i zapomniałem o walki na frontów kilka czego obawiał się sam Hitler.
Wszyscy zawsze piszą o tym co to Niemcy zrobili źle, że przegrali, a nikt nie zwraca uwagi na to, że i tak osiągnęli znacznie więcej niż mieli prawo osiągnąć. Na początku wojny z ZSRR ruscy szli do niewoli całymi setkami tysięcy. Klęska była niewyobrażalna. Wystarczyłoby, żeby się ruscy mądrzej zachowali na początku wojny i Niemcy zatrzymani byliby nie pod Moskwą, tylko pod Mińskiem, oblegaliby nie Leningrad tylko Rygę, a Stalingrad mieliby pod Kijowem. Sierp i młot zawisłyby na Reichstagu w maju ale 1943.
Tak by było gdyby nie czystki i zakladamy ze jednak zamachu nikt nie zrobił. Armii czerwonej zabrakło dowódców w szczególności oficerów czy wojskowych typu Tuchaczewski którzy doprowadzili do tego, że ACz była najpotężniejszą armia na świecie w 1937 czyli przed czystkami.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie