

Sporo gier miało podobny poziom w latach 80-tych i 90-tych. Teraz w wiekszości wystraczy wcisnac krzyzyk czy kółeczko i gra się sama przechodzi. W niektórych przypadkach to juz nie gry tylko interaktywne filmy np Tom raider czy Detroid:Become Human.
podpis użytkownika
Lepiej być niezadowolonym człowiekiem niż zadowoloną świniaą; lepiej być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowolonym głupcem. A jeżeli głupiec i świnia są innego zdania, to dlatego, że umieją patrzeć na sprawę ze swojego punktu widzenia.
@up
Może nie porównuj gier z lat 80-90 do tej z filmiku bo p🤬lisz pan.
Faktycznie gry w tamtych czasach były bardziej wymagające niz obecne które robia ci quicksave co 15 sekund i prowadzą za rączkę ale bez przesady. Tu masz typową troll gierkę.
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Może nie porównuj gier z lat 80-90 do tej z filmiku bo p🤬lisz pan.
Faktycznie gry w tamtych czasach były bardziej wymagające niz obecne które robia ci quicksave co 15 sekund i prowadzą za rączkę ale bez przesady. Tu masz typową troll gierkę.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
@ poligon6
W soulsy to chyba nie grałeś
W soulsy to chyba nie grałeś

podpis użytkownika
Moje posty mają charakter żartobliwy, nie mają na celu nikogo urazić, nawet jeśli tak wyglądają.
~Velture napisał/a:
Faktycznie gry w tamtych czasach były bardziej wymagające niz obecne które robia ci quicksave co 15 sekund i prowadzą za rączkę ale bez przesady. Tu masz typową troll gierkę.
Metoda była podobna, trzeba było odkryć metode przejscia, algorytmy rzadzace przeciwnikami, nawet w takim Pac-manie kazdy z duchów poruszał sie inaczej i miał własny algorytm. Tutaj po prostu podkrecili poziom trudności.
podpis użytkownika
Lepiej być niezadowolonym człowiekiem niż zadowoloną świniaą; lepiej być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowolonym głupcem. A jeżeli głupiec i świnia są innego zdania, to dlatego, że umieją patrzeć na sprawę ze swojego punktu widzenia.
W wyższych poziomach Mario część plansz była równie hardcorowa, ginęło się z 5 razy zanim się odkryło sekwencje ruchów niezbędnych do przejścia danego odcinka...
Nie dał bym rady. Patrzę na to i już mam ochotę coś rozj🤬.
-Ernest Hemingway
***** ***
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
impressa88 napisał/a:
Ktoś coś jak sie nazywa ta gra?
Escape trap game adventure
Abraxus napisał/a:
Nie dał bym rady. Patrzę na to i już mam ochotę coś rozj🤬.
Grałem z 15 min i nie dałem rady, za nerwowy jestem.
Całkiem spoko, ale to zwykły troll game, nic więcej.
podpis użytkownika
"...i nawet kiedy umrę, będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie." ~Słoń, Bajters
Polecam Syobon Action (Cat Mario). Gierka opierająca sie na tej samej zasadzie, czyli ze właściwie wszystko może Cie zabić. Pierwsza cześć z czterema rundami była do przejścia, potem dorzucili jeszcze kilka leveli.