Główna Poczekalnia Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:34
Najwięksi twardziele w historii
konto usunięte • 2013-07-03, 20:17
Twardziel #1: Major Brian Chontosh.
Mamy tu do czynienia z bohaterem wojny w Iraku. Wyobraźcie sobie: jedziecie swoim Hummerem (który jest sam w sobie niezłym twardzielem) w kolumnie pojazdów, gdy nagle wpadacie w zasadzkę. Zablokowani w wąskiej uliczce między czołgami z przodu a innymi pojazdami z tyłu dostajecie się pod ogień krzyżowy z karabinów, moździerzy i wyrzutni granatów. Co zrobił w takiej sytuacji Major Chontosh? Pewnie westchnął ze znużeniem i wzruszył ramionami, po czym nakazał kierowcy jego Hummera by skręcił i ruszył prosto na okopanych talibów. Po uciszeniu (co tłumaczy się jako: rozpiżdżeniu w drobny mak) stanowiska karabinu, dziarscy chłopcy wbili się swoim 2,5 tonowym pojazdem do okopu wroga. Nasz wojak następnie wysiadł z samochodu i zaczął strzelać.

Pierw z własnego karabinu, potem z pistoletu podręcznego, nieprzerwanie kładł wrogich żołnierzy do piachu. Gdy usłyszał głuche „klik – klik” jego magazynka, Chontosh nonszalancko podniósł walającego się na ziemi kałacha i zaczął dalej siać masakrę. Kolejny pusty magazynek zmusił go by poszukał KOLEJNEGO! kałasznikowa. Wszystko fajnie ale w jego stronę zmierzała grupka przeciwników, którzy chcieli się dobrać do jego pogańskiej dupy. Niezrażony tym faktem Brian podniósł granatnik i rozwalił wszystkich nacierających przeciwników. Najs. Ogółem zabił 20 ludzi, a ranił jeszcze więcej. Kurde, przypadek pana Majora dowodzi dwóch rzeczy: gry komputerowe nie kłamią – zawsze znajdzie się załadowana broń upuszczona przez przeciwnika i źli kolesie za nic nie potrafią strzelać.

<b>Twardziel #2: Jack Churchill.</b>
Ten koleś był szalony. Tak szalony, że dostał ksywkę Szalony Jack. Był Szkotem (co trochę wyjaśnia ten fragment o byciu szalonym), który uwielbiał surfować, grać na dudach i wbijać swój prawie półtorametrowy miecz w czaszki przeciwników. Najciekawsze jest to, że Szalony Jack działał podczas Drugiej Wojny Światowej. No wiecie, tej wojny podczas której zaczęto na masową skalę używać czołgów, karabinów maszynowych, samolotów, ogromnych dział itp. Wstąpił do komandosów bo (jak twierdzi Wiki) „odpowiadała mu ich wysoce niebezpieczna służba”. Jedną z przypisywanych mu zasług jest wzięcie do niewoli 42 niemieckich żołnierzy wraz z obsługą moździerza. Oczywiście dokonał tego tylko za pomocą miecza! Rany… gdybym zobaczył jakiegoś ogromnego Szkota wymac🤬jącego ogromnym mieczem lądującego w moim okopie i rozrzucającego na wszystkie strony kawałki moich kolegów poddałbym się zanim wypowiedzielibyście słowo „Gestapo” na głos.


Podczas innej z akcji Churchill prowadził do ataku oddział komandosów przez zasieki i pole minowe. Po ciężkim ostrzale komandosi zostali zredukowani do sześciu rannych osób i Churchilla. To nie trwało długo, ponieważ celny ostrzał z moździerza zmniejszył liczbę żywych do jednego: Szalonego Jacka. Gdy odnaleźli go Niemcy, Churchill spokojnie sobie siedział i grał na dudach. Po złapaniu i wysłaniu do obozu koncentracyjnego Jack stwierdził, że mu się tam nie podoba i wyszedł. Niemcy pochwycili go znowu i umieścili go w nowym obozie, z którego Jack… znowu uciekł. Przeszedł 150 mil, żywiąc się tylko puszką zardzewiałych cebulek (a może na odwrót?), zanim odnaleźli go Amerykanie. Niestety dla niego, wojna zdążyła już się skończyć i jedyne co mógł zrobić to wrócić do Szkocji mrucząc pod nosem: „Gdyby nie ci przeklęci Jankesi moglibyśmy pociągnąć tę wojnę przez następne dziesięć lat”. Mówiłem, że był szalony.

Twardziel #3: Eric Nicolson.
Znowu II WŚ. Jednakże tym razem mamy do czynienia z pilotem, który „walkę do ostatniego tchu” rozumiał bardzo dosłownie. Podczas rutynowego patrolu jego eskadra natknęła się na 3 bombowce wroga – łatwy cel. Nagle znikąd pojawił się niemiecki myśliwiec dziurawiąc samolot Erica Nicolsona celnym ostrzałem. I teraz uwaga. Nicolson oberwał otarcie w czoło i postrzał w stopę. Zalewająca mu oczy krew nie przeszkodziła w zauważeniu jednego, dosyć ważnego szczegółu: jego kokpit się palił. Jak każdy rozsądny człowiek, Eric zaczął się gramolić w stronę wyjścia (czytaj: na tył kokpitu skąd bezpiecznie można wyskoczyć). Gdy zauważył samolot, który odważył się do niego strzelać pan Nicolson się nie wahał: wrócił do palącego się kokpitu by zestrzelić drania. Chciałbym nadmienić, że szkło na wszystkich instrumentach w samolocie pod wpływem niesamowitego ciepła postanowiło zamienić się w popcorn i strzelać odłamkami w naszego dziarskiego pilota. Podsumowując: postrzelony w stopę, oślepiony przez krew i w płonącym samolocie Nicolson postanowił dać (nomen omen) popalić jego prześladowcy.

Wierzcie lub nie, ale udało mu się to. Rozwalił dziada, posłał go na dno kanału La Manche po czym wyskoczył z samolotu. To jeszcze nie koniec. Gościu był w takim szoku, że przypomniał sobie o otwarciu spadochronu dopiero 5,000 stóp niżej. Po wylądowaniu, ciężko poparzony pilot zauważył, że z dziur na sznurówki jego lewego buta tryska wesoło krew. Nie zapominajmy, że szkło na jego zegarku się stopiło (szybki fakt: szkło topi się w temperaturze 1500 °C).

Twardziel #4: Yogendra Singh Yadav
Dobra ten koleś był ultra twardzielem. Podczas wojny Indii z Pakistanem w 1999 roku jego oddział miał wspiąć się na Tygrysie Wzgórze by rozwalić tam trzy bunkry. Przez „wzgórze” rozumiem tutaj 30 metrową, pionową ścianę lodu, na którą Yadav wchodził jako pierwszy. W połowie drogi zaczął się ostrzał z karabinów i wyrzutni rakiet. Połowa oddziału zginęła a sam Yadav oberwał 3 razy, ale nie przestał się wspinać. Uparty gnojek. Gdy w końcu mu się udało dotrzeć na szczyt, jeden z bunkrów otworzył do niego ogień. Yadav niczym Neo z Matrixa, unikając kul biegł PROSTO na karabin, po czym wrzucił do środka granat, zabijając wszystkich siedzących wewnątrz. Yogendra rozejrzał się myśląc „co by tu porobić”, gdy ujrzał następny bunkier. Rzucił się w jego stronę, tym razem nie unikając kul lecz przyjmując je na klatę.

Wpadł do środka i zamordował całą czteroosobową obsługę gołymi rękoma. Dopiero w tym momencie reszta oddziału Yogendry dołączyła do walki i już praktycznie bez problemów zdobyli ostatni bunkier (wszyscy w środku zajęci byli robieniem pod siebie ze strachu). Wynik całej akcji? Jakieś 15 postrzałów, złamana noga i pęknięta ręka (mordowanie 4 uzbrojonych kolesi może mieć taki efekt). Aha… wspomniałem, że miał wtedy 19 lat?

ZACYGANIONE Z FORUM I C🤬J
Zgłoś
Witaj użytkowniku Sadol.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
Norus 2013-07-03, 20:22 63
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 20:23 16
Ten z mieczem mógł by wpaść do sejmu
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 20:27 1
Kużwa czemu mi się nie pogrubiło przy tekście szalony jack
Zgłoś
Avatar
pjetja 2013-07-03, 20:52 2
ciekawe czy kozacy z osiedlowych blokowisk i pokolenie jp , byli by tak twardzi w takich sytuacjach
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 21:02 1
Sichimpresich napisał/a:

Kużwa czemu mi się nie pogrubiło przy tekście szalony jack



Użyj kwadratowych nawiasów.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 21:05 4
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
toiman 2013-07-03, 23:03 10
A gdzie "reszta w komentarzach"?
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 23:08 9
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
HatakeIV 2013-07-03, 23:10 16
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 23:12 6
podczas II wojny światowej na pacyfiku japoński pilot podczas ataku na b-25 został postrzelony w głowę... lewa półkula mózgu została przestrzelona na wylot... koleś wylądował i dziarsko o tym opowiadał w dokumencie Nat geo
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 23:14 4
A nie powinno tu być jednego Gruzińskiego komandosa który dostał 60 kilka razy (w tym 3 w głowę) z AK47 w Iraku i przeżył? A potem jeszcze 3 podczas wojny z Rosją. Tylko nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał, ale czytałem o nim artykuł
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 23:20 15
Ten komentarz został automatycznie oznaczony jako potencjalnie niewłaściwy dla osób niepełnoletnich. Zaloguj się aby go wyświetlić.
Zgłoś
Avatar
Suka_Blyat 2013-07-03, 23:21 28
Jeszcze bym tu dorzucił naszego "Ochotnika do Auschwitz"
Zgłoś
Avatar
konto usunięte 2013-07-03, 23:23 12
Był sobie jeszcze w XX wieku pan który nazywał się Sir Adrian Paul Ghislain Carton de Wiart.
Był dość ważną figurą - szefem misji wojskowej Wielkiej Brytanii w Polsce. Przedtem walczył w wojnie burskiej, I Wojnie Światowej oraz w Wojnie Polsko - bolszewickiej (gdzie z pomocą własnego rewolweru odparł atak radzieckiej kawalerii na pociąg, którym się przemieszczał, po drodze jeszcze z niego wypadając i szybko na niego wracając).
W czasie I WŚ został postrzelony w twarz, głowę, brzuch, kostkę, nogę, biodro i ucho.
Podczas II WŚ przeżył katastrofę lotniczą po której został wzięty do niewoli, by następnie z niej uciec na 8 dni. W sierpniu 1943 był jednym z negocjatorów pokoju między Włochami a Aliantami.
Do tego nienawidził czerwonych .
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem