

maxximal napisał/a:
Co wy gadacie, że te napięcia są wykorzystywane...
No ale przecież w odpowiednie warunki atmosferyczne może pójść zwora i co wtedy, przecież pociągi się nie zatrzymują
Jakiś ekspert ?![]()
Jak pociąg najeżdża to zwiera szyny i ludzie obsługujący ruch wiedzą gdzie jest pociąg (co ileś metrów odcinki są izolowane). Jak gość się tak bawi komórą to im dyskotekę na pulpicie świetlnym robi. I albo obsługa posrana że gdzieś na szlaku stoi urwany wagon, i pociąg może w to się wp🤬lić, albo są pewni że tak nie jest i biorą to za usterkę do której wysyłana jest ekipa. I jak dorwą chłopa z komórą to może sobie zapłacić za tę ich wycieczkę.
maxximal napisał/a:
Jakich warunkach ? nie po to są nasypy + tłuczeń, żeby mogło od tak zalać.Co wy gadacie, że te napięcia są wykorzystywane...
No ale przecież w odpowiednie warunki atmosferyczne może pójść zwora i co wtedy, przecież pociągi się nie zatrzymują
Jakiś ekspert ?![]()
podpis użytkownika
:oneko:
Ale se kurvva na prądzie zaoszczędzę...
podpis użytkownika
Jezus był lewakiem.
@kokos_123 Nie łagodzi korozji torów. Żeby tak było, obie szyny musiałyby być spolaryzowane jako katoda, a w ziemi musiałaby znajdować się anoda - w tej sytuacji korozja katody (szyn) będzie spowolniona, a anody przyśpieszona.
Dla zainteresowanych: en.wikipedia.org/wiki/Cathodic_protection
Dla zainteresowanych: en.wikipedia.org/wiki/Cathodic_protection


_Bronek_Komar_ napisał/a:
te "wibracje" to system sprawdzania czy szyny nie są przerwane w jakimś miejscu, często szyny gineły więc wiecie o co chodzi
Szyny ginęły i dalej ginął. 0,50 pln/kg robi swoje

kokos_123 napisał/a:
Więc jak utkniecie na przejeździe kolejowym, to szybko kabelki w dłoń i stykamy tory, powinno zatrzymać pociągi na danym torze.
Wyjaśnij jak to możliwe, że pociąg jedzie na danym odcinku mimo, że "styka" tory.
No OK....ameryki nikt nie odkrył, a ja czekałem jak idiota do końca filmu aż gościa coś rozjedzie....
podpis użytkownika
Dać facetowi ćwiartkę wódki, to jak dać kobiecie 5-o centymetrowy wibrator.
@krak chodzi mu o to, że po przejechaniu pociągu następuje zajętość odstępu blokowego przez co na semaforze wcześniej nie ma sygnału zezwalającego na dalszą jazdę. Chociaż w przypadku samoczynnej blokady liniowej, po zatrzymaniu się przed semaforem wskazującym sygnał S1 "stój" można kontynuować jazdę na widoczność.

To jest tzw. sygnał zajętości toru. Zestaw kołowy pociągu robi "zwarcie" i przez to da się kontrolować separację składów w blokadach samoczynnych toru. Obsługa wie gdzie jest skład, a SBL nie wpuści następnego pociągu jeśli poprzedni się dostatecznie nie oddali.