

throwaway98543 napisał/a:
Tak po prostu..
Konie posiadają kość czaszki (nie pamiętam dokładnie która to), która przy uderzeniu od góry, lub w tym wypadku w z kopyta, łamie się i wbija się w mózg konia.
konkretnie chodzi o kosc czolowa
podpis użytkownika
Materiał własny - wrzucam tylko tu. Proszę nie powielać, bo "źródełko wyschnie"
Niewłaściwie może oszacowali nastrój klaczki i nie chciała przyjąć ogierka. Gorzej, jak to bardzo drogi egzemplarz był (*) a pewnie tak, bo mało kto kryje jakimiś zj🤬ymi
Rzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą
Chyba więcej szczęścia mają
Nie ci co się rodzą, a ci co umierają
podpis użytkownika
Nieproporcjonalnie wieleRzeczy nas dotyczy, które mało nas obchodzą
Chyba więcej szczęścia mają
Nie ci co się rodzą, a ci co umierają