Tu wersja amerykańska "bo im się należy". U nas w Polsce dostaje sie jak klient będzie zadowolony z usługi.
Wiem że komentarz z dupy, ale nie żeńce się. Mój brat rok po tej fatalnej decyzji chciał se palnąć w łeb z myśliwskiej. Pozdro
konto usunięte
2016-04-09, 12:02
Napiwki to bzdura jakich mało. Czemu np. kasjerzy albo listonosze nie żebrzą o napiwki? W sumie też by mogli, bo robota jak każda inna. Mi też nikt napiwków nie daję za to, że jestem miły dla debili korzystających z SD.
Kelnerzy i kelnerki w dobrych lokalach potrafią zarobić sporo kasy w sezonie. W restauracjach na starówce w Gdańsku lub na Monciaku w Sopocie ładna kelnerka potrafi z samych napiwków zarobić dziennie około 1000 zł. Oczywiście tylko gdy jest sezon, ale kto nie chciałby przygarnąć 20 000 bez podatku w miesiąc?
Mam kolegę, który dorabia jako barman i pierdzieli, że jak zamawiamy coś do 30 zł w restauracji to powinno się dać 5 zł napiwku, a jak przekroczymy 30 zł to 10 %. Oczywiście jak odpowiem mu dlaczego to kelner ma dostawać napiwek, a nie kucharz, który na to bardziej zasługuje to słyszę odpowiedź : Kucharze więcej zarabiają i kończy się temat o dawaniu napiwków.
Nawet gdyby kelner dostał 5 zł napiwku na godzinę, to i tak ma bardzo dobrze. Kurcze dostawać 15 zł na godzinę na rękę zamiast 10 zł od razu lepiej wygląda.
konto usunięte
2016-04-09, 12:30
Nie ma to jak zaglądać ludziom do portfeli i mówić na co mają kasę wydawać