inaczej skończyć się to nie mogło...
Nic by nie było , ale koleś mu na łapy patrzył .
joti
2023-08-09, 0:32
Gdyby ktoś nie znał hindi, to tłumaczę:
- Ty ..uju, zepsułeś mi koło. Ojojojoj, kto mi teraz za to zapłaci.
K🤬a, gdyby go od razu postawić...to by żył.
Bez szans Nawet Jezus w Białej szacie uciekl
dlatego zawsze wymieniam koła w warsztacie
Konto usunięte
2023-08-09, 1:55
Nie było pełnej pionizacji, ale powinno się rozchodzić..
Taki mały pojedyńczy bliźniak też p🤬lnął ?
To był test napędu rakietowego w gównostanie
20lat robię w oponach osobowych i takiego p🤬lnięcia opony nie miałem.
Nie było pionizacji,gość powinien zgnić w pierdlu za nie udzielenie pomocy...
Konto usunięte
2023-08-09, 8:26
no i standardowo jak na tamte rejony już go chciął podnosić
Pawehan napisał/a:
Taki mały pojedyńczy bliźniak też p🤬lnął ?
Pojedynczy to nie bliźniak
Aga2010 napisał/a:
Bez szans Nawet Jezus w Białej szacie uciekl
To właściciel. Widać jak woła następnego do pracy. Średnio jeden robol wytrzymuje pięć wymian zanim coś mu do łba nie strzeli, więc się opłaca