

O! Dobry materiał, przypominajaco-dyscyplinujący, bowiem wybieram się na autostradę dziś
W razie wu... telefon będę miała w pogotowiu 😁

W razie wu... telefon będę miała w pogotowiu 😁
JoSeed napisał/a:
O! Dobry materiał, przypominajaco-dyscyplinujący, bowiem wybieram się na autostradę dziś
W razie wu... telefon będę miała w pogotowiu 😁
Pruj pruj, odpocznij już od wchodzenia na sadola
Tomilidżons1984 napisał/a:
Pruj pruj, odpocznij już od wchodzenia na sadola
Eeee?
Ja na Sadolu odpoczywam.od codziennego kieratu...
Jeszcze uciekł sk🤬ysyn bez upewniania się czy ktoś nie zginął przez niego.
cymbał w srebrnym vanie nie ogarnął sytuacji.
Nota bene, kolesie w tych vanach, czarnym i białym zachowali się jak bezmógi. Zatrzymywanie się na środku autostrady to jest abberacja. Jak się widzi takiego artystę jak ten w czerwonym, to się po prostu go omija i odjeżdża jak najdalej, bo stając za nim, nie dość, że w ogóle utrudniamy mu manewr, bo zasłaniamy widoczność to tyłu, to narażamy się na losowy wjazd w tyłek.
Nota bene, kolesie w tych vanach, czarnym i białym zachowali się jak bezmógi. Zatrzymywanie się na środku autostrady to jest abberacja. Jak się widzi takiego artystę jak ten w czerwonym, to się po prostu go omija i odjeżdża jak najdalej, bo stając za nim, nie dość, że w ogóle utrudniamy mu manewr, bo zasłaniamy widoczność to tyłu, to narażamy się na losowy wjazd w tyłek.
JoSeed napisał/a:
Eeee?
Ja na Sadolu odpoczywam.od codziennego kieratu...
Ja w sumie też, tutaj można odreagować po pracy
JoSeed napisał/a:
Eeee?
Ja na Sadolu odpoczywam.od codziennego kieratu...
Tomilidżons1984 napisał/a:
Ja w sumie też, tutaj można odreagować po pracy
To Wy tego w pracy nie przeglądacie?

nowynick napisał/a:
To Wy tego w pracy nie przeglądacie?
A kto mówi, że nie... 🤣
Jak mnie zdrzaźnią tzw. normalni ludzie to zawsze się lepiej poczuję wśród czubków 🥰
jeździłem troche po drogach USA, uwierzcie mi na słowo - kultura jazdy w PL jest wyśmienita.
Winni sa Ci co nie zachowali odległości, podmiot może i rzeczywiście zawracał w miejscu do tego nie przeznaczonym ale do pierwszej kolizji doszło zanim rozpoczął ten manewr a więc nie może być winny spowodowania tej kolizji. Wina kierowców którzy nie zachowali bezpiecznej odległości a podmiot może być winny co najwyżej nie udzielenia pomocy o ile jego stan psychiczny mu na to pozwalał - mógł być w szoku