

U mnie w szkole podstawowej, dawno temu pewna pani od chemi robila doświadczenie... wlała jakiś tam kwas i wsypała wiórki bodajże magnezowe.Miła i sympatyczna pani chciała uzmysłowić nam jak niebezpieczny jest wodór...Jak p🤬lneło to ze trzy dni mi w uszach piszczało hehe

No, tam jakie zabezpieczenia mają, a u nas pamiętam jak było niebezpieczne doświadczenie to się ludzie tylko z pierwszej ławki mieli odsunąć

o k🤬a ten rudy z przodu to przecież Romek z Rodziny Zastępczej
podpis użytkownika
zesraj się a nie daj się
@up albo w jakiej rodzinie żyje?
u mnie nie było żadnych doświadczeń na chemii

u mnie nie było żadnych doświadczeń na chemii
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
U mnie na chemii baba wychodziła na kawę a później się p🤬da dziwiła, że nikt nic nie umie.
jak rudy przeżył to faktycznie poszło nie po jego myśli... a tak blisko stał ;|

wszyscy nagrywali a filmik wrzucili z tego najgorszego złoma
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
Oni się śmieją, a biedak pewnie prace straci i jeszcze mu sprawę wytoczą za narażenie uczniów i obciążą milionowymi karami jeżeli to USA.
super że jest replay, dzięki niemu c🤬j widać w zwolnionym tempie...