Witam, dzisiaj trochę historii NBA... dobra nie p🤬le, afroamerykanie (kilku bielszych kolegów też się załapało) w swoim naturalnym środowisku (czyli na boiskach NBA). Jeśli będzie odezwa od narodu to w komentarzu wrzucę drugą część.
Pierwsza wstawka. Film nie jest mojego autorstwa.
Nawet kibice dostali w mordę! like it.
To było to lata 90 w NBA gdy koszykówka wchodziła na nowy poziom nie tylko gry, ale i marketingu etc. To było coś! Teraz brakuje tego w NBA.
No i zawsze i wszędzie piwo za MJ'a
Stew
2012-10-11, 21:26
Tamte lata gdzie Chicago Bulls z "23" było na czele... to były czasy
Kurcze do szkoły średniej wtedy chodziłem! Co za czasy, nawet wspomniany MJ był zadziorem hehe
1.20 ippon seoi nage
Muggsy Bogues by im wszystkim nap🤬lil
Konto usunięte
2012-10-12, 19:41
Powinni zmienić nazwę na Negro Basketball Association i przestać stwarzać pozory, że ktokolwiek inny tam pogra. To jak tworzenie na siłę parytetów dla kobiet.
def1
2012-10-12, 19:44
nie pierdzielcie tylko dawaj druga wstawke
Sressi po takim jednym łokciu byłby w stanie krytycznym...
Konto usunięte
2012-10-12, 19:59
bonixes napisał/a:
Powinni zmienić nazwę na Negro Basketball Association i przestać stwarzać pozory, że ktokolwiek inny tam pogra. To jak tworzenie na siłę parytetów dla kobiet.
Wielki Gimbus musiał przemówić.
Po jednym takim ciosie jakich tutaj widać wiele jedyne co byś umiał sam zrobić to się zeszczać pod siebie.
Filmik super i czekam na drugą wstawkę
Ja się dziwie, że Artest'a zmienił nazwisko aby szerzyć pokój na świecie.A jest największym cepem, który nie wie co to dobry basket

.Nie było drużyny w, której by nie robił z siebie idioty.
Konto usunięte
2012-10-12, 20:09
Hu, hu. Już zapomniałem, że Michael był takim rozp🤬alatorem.
K🤬a, kiedyś to grali z pasją, całe serce na boisku, stąd i iskrzyło tyle, dziś trzeba uważać by sie nie spocić, bo tatuaż sie rozmyje, by spodenki dobrze sie prezentowały (reklama), by włosy były na miejscu i przede wszystkim by kasa sie zgadzała. Zaraz po tym wynik zespołu.
Tęsknie.
Byłoby piwo, filmik zacny, tylko gdyby nie Ci "afroamerykanie"... eh.