

Tępa dzida, ona nagrywa reportaż to juz jej przepisy ruchu drogowego nie dotyczą. Szkoda że bez Happy endu.
PanKukuruźnik82 napisał/a:
Tępa dzida, ona nagrywa reportaż to juz jej przepisy ruchu drogowego nie dotyczą. Szkoda że bez Happy endu.
A obok jakiego ona znaku stoi geniuszu?
PanKukuruźnik82 napisał/a:
Tępa dzida, ona nagrywa reportaż to juz jej przepisy ruchu drogowego nie dotyczą...
Przecież jest znak "Tępa dzida może przejść"...
Dwa razy wchodzi na przejście i nawet nie spojrzy czy coś jedzie. Szkoda że jej nikt nie trącił..
Kriski napisał/a:
A obok jakiego ona znaku stoi geniuszu?
A co ten znak oznacza geniuszu? Czy to jest miejsce do nagrywania reportaży i gapienia się w kamerę, zamiast rozglądania za samochodem? Jak przechodzi to niech zap🤬la do końca bez ociągania się, a nie drze p🤬dę bo samochód prawidłowo się zatrzymał i zepsuł jej ujęcie.
To jest kraj stanu umysłu, tam nie ma przepisow ruch drogowego tam panuje dzicz i prawo dzungli
Kriski napisał/a:
A obok jakiego ona znaku stoi geniuszu?
Ale łona wcale nie przechodzi przez przejście dla pieszych tylko za każdym razem staje na środku tamując ruch i drąc się na kierowców co się prawidłowo zatrzymali geniuszu.
PanKukuruźnik82 napisał/a:
Ale łona wcale nie przechodzi przez przejście dla pieszych tylko za każdym razem staje na środku tamując ruch i drąc się na kierowców co się prawidłowo zatrzymali geniuszu.
Obejrzyj jeszcze raz dokładnie. Wchodzi na jezdnię, kiedy samochody są daleko, a zatrzymuje się dopiero, kiedy kierowcy na nią trąbią. Nawet nie można się przyczepić, że idzie wolno, bo jest sporo mokrego śniegu, nawet nie mając obcasów można by się wyje*ać.
Kriski napisał/a:
A obok jakiego ona znaku stoi geniuszu?
przechodząc przez przejście masz to zrobić tak żeby nie tamować ruchu, za zatrzymywanie się bądź zbyt wolne przechodzenie jest mandacik chyba 50 czy 100 zł
Kriski napisał/a:
A obok jakiego ona znaku stoi geniuszu?
to że stoi obok tego znaku nie oznacza, że może się wp🤬lić na drogę nie rozglądając się w takich warunkach