

Mnie tam akurat rozp🤬ala fakt, że typy Stachurskiego słuchają...

lobuz226 napisał/a:
dziadek jest nawiedzony. takie sprawy pokrywa oc sprawcy. piszemy oświadczenie o rozj🤬iu sztachet pojazdem takim i takim i się żegnamy w miłej spokojnej atmosferze.
Lewackie podejscie. W spokoju to mozna w domu posiedziec. A nie k🤬a rozmawiac z kims kto nam szkodzi.


Nic dziwnego, że się wkurza za regularne niszczenie płotu. Dba o estetykę domu, a tu jakieś chamy mu powyłamują i poobcierają płot. Za swoje pieniądze i na swojej działce to postawił. A tu jeszcze cwaniak mówi, że ,,stało się''... no jasne ku*wa że się stało bo jakby się NIE stało to by nie było problemu!!!