u................t
2011-05-18, 16:02
Ludzie to jednak mają naj🤬e...
Pewnie to jakaś forma protestu przeciwko władzom miasta. Ale kota? Mogli już lepiej jakiegoś urzędnika przybić.
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
u................t
2011-05-18, 18:10
@up
Jak go znajdą to już nie będziesz miał
Mogliby gównem obrzucić, tak jak tablicę pod Pałacem Prezydenckim.
tak jakos skojarzyło mi sie
podpis użytkownika
nie obwiniaj hip hopu za klamki walki i gangi
C................u
2011-05-19, 21:17
Cytat:
Dziś w godzinach rannych doszło do przykrego incydentu przy Urzędzie Miasta i Gminy Murowana Goślina ul. Poznańska 18 (wejście od strony parku). Nieznani sprawcy powiesili zamaltretowanego kota na klamce od drzwi wejściowych do urzędu.
W związku z faktem, iż technik kryminalny z Policji w Poznaniu musiał zabezpieczyć ślady - urząd był nieczynny.
Po zakończeniu przez policję procedury zabezpieczającej - urząd (wcześniej niż podawaliśmy w pierwszym komunikacie) ok. godz. 10:30 został ponownie otwarty dla interesantów.
Ponieważ ww. zdarzenie jest traktowane jako przestępstwo - sprawcy tego makabrycznego czynu będą ścigani z mocy prawa.
K🤬a mać ja tam mieszkam... Dzieci sie najarały końskiego gówna i im odj🤬o
Przyznać się, który z Was Sadole ;D?!
Z................m
2011-05-19, 22:34
Jest coś więcej? Jak go przybił, za łapy, za ogon, za bebechy, za uszy? Focia? zaprawdę, niewielki to news, jak na portale gazetopodobne. Tam zawsze jak wszystko można zamknąć w dwóch liniach dosrają opinii przypadkowych ludzi na ulicy, opinii ekspertów, opinii siebie nawzajem. Naprawdę niesamowite że tu tak malutko.
edit:
znalazłem coś więcej:
Cytat:
Na początku urzędnicy informowali o zwłokach zwierzęcia przybitych do drzwi, ale policja zdementowała te informacje.
...no przecież "Wszystko wskazuje na to, że zwierzę przybijane do drzwi jeszcze żyło", to jak miała nie dementować, przecież to nie były zwłoki tylko żywy kot : D
T................y
2011-05-19, 22:34
U mnie w mieście też ostatnio koty miały przej🤬e, bo jakiś naprocentowany patolog rzucał nimi w barierkę i dusił.
n................z
2011-05-19, 22:52
Czemu k***a ludzie się nad kotem rozżalają jak na świecie miliony osob giną z głodu, wojen, nieuleczalnych chorób... a ja ciągle słyszę jak jacyś jeb**i internauci są wspaniałomyślni i wyśledzili kogoś kto znęcał się na zwierzęciem
h................a
2011-05-19, 23:12
@nileppez
Rozżalają się bo to niewinna istota (tak, oczywiście że ludzie którzy umierają z głodu i wojen też są niewinni - ale o tym zaraz) i dzieję się [widocznie dla gołego oka] obok nas (nie dzieję się to na bliskim wschodzie lub nie dzieję się to w dość niezauważalny sposób, jak np. bieda w naszym kraju) - przepraszam, jeśli widzę kota przybitego do drzwi mam się nie rozżalać tylko napisać list motywacyjny do Etiopii pt. "Będzie lepiej, myślę o was"?
Mówiąc o wojnach i głodzie - uwierz mi, chyba że jesteśmy wolontariuszami, nie mamy na daną osobę, rodzinę, społeczność większego wpływu - nie popieram rządów toczących bezsensowne wojny, nie popieram niekompetencji i zacofania powodującego biedę, staram się nie utrzymywać moimi pieniędzmi wielkich korporacji wyzyskujących ludność co biedniejszych państw, lecz niczego innego nie mogę zrobić - a że i tak robię dużo [należąc nawet do AI] mam prawo rozżalić się nad j🤬ym kotem, którego przybił do drzwi zapewne jakiś wspaniałomyślny, dorośle zacofany umysłowo nastolatek - choć nie wykluczam też patologii troszkę wyższej grupy wiekowej.
Więc mi tutaj nie p🤬l - kot, ma takie same j🤬e prawo żeby się na nim rozżalać jak człowiek, a nawet większe, bo człowiek (jako społeczność) zasłużył sobie szczerze, na taki los jaki go dotyka.
Dobranoc.
już ryba nie wystarcza w polsce,to trzeba zdechłego kota