

podpis użytkownika
NiezmanipulowanySam bym chętnie spróbował, akurat oczka wyglądają na legitny przepis, a jakoś nikt z tego portalu raczej nie ma problemu z op🤬leniem kilograma żołądków lub serduszek z kurczaka, albo wątróbki z kapustą
I przypomnę że ten zajebisty salceson to mieszanka odpadowych narzadów, jak płuc i nerek, zawinięta w świński pęcherz, a kiełbasa jest nabijana w jelita
Salceson, czy żołądki to też nie dla wszystkich.
Ale większość z przyjemnością zje pierogi czy pyzy z mięsem

Tam też do farszu trafiają wszelkie "odpady" po rozbiorze.
Zmielone, obrobione, przyprawione i poddane obróbce termicznej i jest to smaczne!
Jakbyście przeżyli taką klęskę głodu jak Chińczycy w latach 60-tych to też wp🤬lalibyście wszystko jak leci. Kto się wtedy brzydził zjeść szczura albo robala umierał.
Ukraińcy przeżyli, Polacy w obozach też i można tak wymieniać wiele narodów , pomimo to nie wp🤬lamy gówna spod siebie a Chińczycy tak - mając wszystkiego pod dostatkiem.
Ukraińcy przeżyli, Polacy w obozach też i można tak wymieniać wiele narodów , pomimo to nie wp🤬lamy gówna spod siebie a Chińczycy tak - mając wszystkiego pod dostatkiem.
Po prostu zauważyli, że niektóre te rzeczy są smaczne i dlatego dalej wp🤬lają. Może dlatego, że mają bogatszy wybór przypraw niż nasze sól i pieprz i potrafili lepiej przyrządzić. Taka moja teoria.
I dla mnie tak to powinno wyglądać. Nic się nie marnuje. A u nas wyrzuca się większą część codziennie dostarczanych produktów spożywczych z praktycznie każdego większego sklepu. Oczu nie jadłem ale spróbuję. Te i tak zaj🤬i przyprawami więc smak raczej wiadomo...tylko to chrupnięcie i konsystencja budzą wątpliwości.
Jadłeś oczy tylko o tym nie wiesz, tania kiełbasa albo parówki choćby nawet
I pamiętajcie komu tą kleskę zawdzięczają. Tak to jest jak się nie upilnuje "światłych" doradców z Kraju Rad i ich miejscowych sprzymierzeńców.Jakbyście przeżyli taką klęskę głodu jak Chińczycy w latach 60-tych to też wp🤬lalibyście wszystko jak leci. Kto się wtedy brzydził zjeść szczura albo robala umierał.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Białko to białko; tam nie ma jakichś niejadalnych części jak w kościach czy ścięgnach. My to bez sensu wyrzucamy.
I pamiętajcie komu tą kleskę zawdzięczają. Tak to jest jak się nie upilnuje "światłych" doradców z Kraju Rad i ich miejscowych sprzymierzeńców.
Nie do końca im, wtedy już Mao zaczął się żreć z Chruszczowem, bo chciał się uniezależnić. Ale prawda, że wzorował się na kacapach i chciał zrobić to co oni, ale jeszcze lepiej. Znaczy, okrutniej. Udało się. Podobno w 3-4 lata zmarło z głodu ponad 50 milionów ludzi, czyli tyle ile dziś zamieszkuje Polskę, Czechy i Słowację razem wzięte. Choć inni mówią, że tylko 15.
Chodziło mi głównie o lata 20-ste i to co wyprawiał niejaki Borodin.Nie do końca im, wtedy już Mao zaczął się żreć z Chruszczowem, bo chciał się uniezależnić. Ale prawda, że wzorował się na kacapach i chciał zrobić to co oni, ale jeszcze lepiej. Znaczy, okrutniej. Udało się. Podobno w 3-4 lata zmarło z głodu ponad 50 milionów ludzi, czyli tyle ile dziś zamieszkuje Polskę, Czechy i Słowację razem wzięte. Choć inni mówią, że tylko 15.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.I dla mnie tak to powinno wyglądać. Nic się nie marnuje. A u nas wyrzuca się większą część codziennie dostarczanych produktów spożywczych z praktycznie każdego większego sklepu. Oczu nie jadłem ale spróbuję. Te i tak zaj🤬i przyprawami więc smak raczej wiadomo...tylko to chrupnięcie i konsystencja budzą wątpliwości.
Jak myślisz, z czego robi się parówki?
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Sam bym chętnie spróbował, akurat oczka wyglądają na legitny przepis, a jakoś nikt z tego portalu raczej nie ma problemu z op🤬leniem kilograma żołądków lub serduszek z kurczaka, albo wątróbki z kapustą
I przypomnę że ten zajebisty salceson to mieszanka odpadowych narzadów, jak płuc i nerek, zawinięta w świński pęcherz, a kiełbasa jest nabijana w jelita
Albo Kaszanka - Kasza zmieszana z krwia, smażona później w jelicie zwierzęcia, Mniam!