Przyjaciele oczekiwali przybycia Arvinda i Vijaya na wesele w Radżastanie w Indiach. na które mężczyźni udali się motocyklem.
Po wypadku ciężarówka stanęła w płomieniach. Gdy ją ugaszono i podniesiono, 19-letni Arvind już nie żył, a jego 22-letni przyjaciel doznał poważnych oparzeń w drodze do szpitala.
Mieszkańcy, którzy dobrze znali ofiary, prawie pobili kierowcę, ale policja uratowała go przed masakrą.
"Trzepocące" przednie koło ciężarówki po asfalcie - już po jej upadku - przyczyna czy skutek?
Ciekawe czy mają w tym swoim pyerdolniku jakieś przeglądy okresowe tych furmanek i czy znane jest im pojęcie luzu w układzie kierowniczym? 🤔
To co? podpalili go w karetce? ale poj🤬e te indie! lol
Bronchacz napisał/a:
"Trzepocące" przednie koło ciężarówki po asfalcie - już po jej upadku - przyczyna czy skutek?
Ciekawe czy mają w tym swoim pyerdolniku jakieś przeglądy okresowe tych furmanek i czy znane jest im pojęcie luzu w układzie kierowniczym? 🤔
nie mają czegoś takiego jak przeglądy, mogą mieć nawet 3 koła w aucie... ważne, że jedzie do przodu.. a u cz🤬chów normalnym jest jechac w 10 osób w osobówce z kurami w bagażniku i 5 workami bananów na dachu do tego jeszcze jeden wejdzie na dach i trzymając się tego dachu jechać 100kmh xD
Jeśli jego przyjaciel doznał poważnych oparzeń w drodze do szpitala, to uważam, że to jeden z najmocniejszych wpisów i historii na Sadisticu...
a bo przed włożeniem do karetki przyjaciula należy ugasić
Poparzeń dostał w karetce czy jak że w drodze do szpitala?
OdpadAtomowy napisał/a:
Przyjaciele oczekiwali przybycia Arvinda i Vijaya na wesele w Radżastanie w Indiach. na które mężczyźni udali się motocyklem.
Po wypadku ciężarówka stanęła w płomieniach. Gdy ją ugaszono i podniesiono, 19-letni Arvind już nie żył, a jego 22-letni przyjaciel doznał poważnych oparzeń w drodze do szpitala.
Mieszkańcy, którzy dobrze znali ofiary, prawie pobili kierowcę, ale policja uratowała go przed masakrą.
Oni go opalali w drodze do szpitala?
Z raportu lokalnego inspektora policji: ......... i nie należałoby winić ciężarówki, ponieważ ewidentnie zataczała sie na drodze, a po upadku dostała, drgawek i konwulsji kończyn jezdnych, co wskazuje na zaburzenia układu kierowniczego oraz osłabienia zespołów planetarnego układu przeniesienia mocy, hamulcowego oraz transportowego, co gw🤬townie i nieszczęśliwie przeniosło się na przyjaciół, udających się na dwukołowym pojazdem marki BAJAJ na wesele.
Bronchacz napisał/a:
"Trzepocące" przednie koło ciężarówki po asfalcie - już po jej upadku - przyczyna czy skutek?
Ciekawe czy mają w tym swoim pyerdolniku jakieś przeglądy okresowe tych furmanek i czy znane jest im pojęcie luzu w układzie kierowniczym? 🤔
Oni przeładowują te ciężarówki czterokrotnie,nic na długo nie wytrzyma takiej eksploatacji.
Do tego te ich techniki napraw,spawania i mają co mają.
psyhepl napisał/a:
To co? podpalili go w karetce? ale poj🤬e te indie! lol
Też mi coś nie pasowało 😆
Bronchacz napisał/a:
"Trzepocące" przednie koło ciężarówki po asfalcie - już po jej upadku - przyczyna czy skutek?
Ciekawe czy mają w tym swoim pyerdolniku jakieś przeglądy okresowe tych furmanek i czy znane jest im pojęcie luzu w układzie kierowniczym? 🤔
Robią przegląd jak się wyjebie, ale głównie w celu sprawdzenia czy jak podniosą, to będzie jeździć, bo jak nie, to zostawią