Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Nie rozdziobią nas kruki i wrony
Konto usunięte • 2014-05-12, 21:22
Taka historyjka z pracy. Mam do czynienia z gazem pod dużym ciśnieniem. Średnio 47 atmosfer. W razie awarii dokonuje się gw🤬towny spust gazu, przez specjalny komin (upustówkę), ryczy to jak diabli. Już sam hałas robi wrażenie. Wyobraźcie sobie, że ten gw🤬townie rozprężający się gaz ma taką siłę, że potrafi zestrzelić ptaki lecące w pobliżu komina. W Biblii był deszcz żab, my mieliśmy deszcz ptaków.
Dla ścisłości nic się nie zmarnowało bo na terenie zakładu żyje sporo kotów, więc miały ucztę.
Ptaki spadały jak bombowce nurkujące, niektóre wbijały się w ziemię.
Nie mam zdjęć ani filmów bo używanie urządzeń elektronicznych/elektrycznych w pobliżu gazu jest niebezpieczne.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-12, 22:10 13
ruski jakiś, nie dawać piw
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-12, 22:13 1
up
świetny komentarz
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-12, 22:15 2
ac🤬jciwcycki napisał/a:

ruski jakiś, nie dawać piw


Spasiba za wysublimowany i dowcipny komentarz
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-12, 22:25 1
przecież od niedawna można sobie samemu tankować gaz do samochodu . to po co się męczysz ?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-13, 4:49
skowronki Cię rozdziobią.
Zgłoś
Avatar
TheColt 2014-05-13, 6:31 17
Dziadek opowiadał jak kiedyś dorabiał sobie na boku jako "złota rączka" i gdzieś w jakimś duzym ośrodku wypoczynkowym po znajomości dostał fuche żeby kuchenkę gazową podłączyć. Więc wziął sąsiada co miał motor (bo to było z 30km od jego wioski) i pojechali. Na miejscu oczywiście zanim wzieli sie za robote to zrobili butelke samogonu, tak ich ten samogon poklepał że c🤬j wie jak oni to zrobili, dziadek sam nie pamieta, że gaz z pryszniców w łazienkach leciał! Podobno afera była jak sk🤬ysyn i do dzisiaj o tym ludzie wspominają.

podpis użytkownika

Motomaniak? Zapraszam
facebook.com/CoolCarsOnYourWall
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-13, 7:51 13
TheColt napisał/a:

Dziadek opowiadał jak kiedyś dorabiał sobie na boku jako "złota rączka" i gdzieś w jakimś duzym ośrodku wypoczynkowym po znajomości dostał fuche żeby kuchenkę gazową podłączyć. Więc wziął sąsiada co miał motor (bo to było z 30km od jego wioski) i pojechali. Na miejscu oczywiście zanim wzieli sie za robote to zrobili butelke samogonu, tak ich ten samogon poklepał że c🤬j wie jak oni to zrobili, dziadek sam nie pamieta, że gaz z pryszniców w łazienkach leciał! Podobno afera była jak sk🤬ysyn i do dzisiaj o tym ludzie wspominają.



To chyba samogonu nie pil, tylko oj🤬 wiadro LSD i kilo bielunia....
Zgłoś
Avatar
matedo 2014-05-13, 9:19 36
A czy ten ośrodek wypoczynkowy nie nazywał się czasami Auschwitz-Birkenau i działał w latach 1940-45???
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-13, 9:28 2
Gościu a skąd bierzecie w tych czasach ż🤬dów do tego gazu sprężonego? Dasz namiary?
Zgłoś
Avatar
Leouch 2014-05-13, 9:53 2
U mnie w robocie mamy gaz pod ciśnieniem 300atmosfer, 47 to to maly c🤬j (sprezarka ma ~2MW mocy)
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-05-13, 11:48 3
szkoda kruków, sypatyczne zwierzatka
Zgłoś
Avatar
PotwornaKaszana 2014-05-13, 12:33
Hmm... Co niebezpiecznego jest w używaniu komórki?
Zgłoś
Avatar
WinterWolf 2014-05-13, 12:59
@up
Wystarczy zwarcie iskra głupi przeskok i z telefonu jak i właściciela telefonu, całego zakładu zostanie otwór jak po małej bombce.
Zgłoś
Avatar
PrisonHunter 2014-05-13, 13:52
To trzeba używać iskrobezpiecznych aparatów z certyfikatem ATEX. Wtedy były by bardzo ładne zdjęcia.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie