Przez tą cała pedopropagandę pojawiły się takie zjawiska jak np:
- spróbuj siedzieć w parku z piwkiem np i patrzeć się na bawiące się dzieciaki, chociażby z braku innych obiektów do patrzenia, po kwadransie zaczniesz może zauważać nienawistne lub niepewne spojrzenia ich matek.
- kiedyś społecznie piętnowane były osoby nie lubiące i nie mające dzieci, spróbuj dzisiaj powiedzieć, że lubisz dzieci.
- spróbuj aplikować na posadę opiekuna do dziecka, zobaczysz te fajne spojrzenia
- spróbuj się bronić gdy jakakolwiek nieletnia k🤬a pomówi cię o molestowanie albo nie daj Ozyrysie o gw🤬t
Poza tym grubo ponad 90% ludzi, którzy kiedykolwiek zamieszkiwali naszą planetę według dzisiejszych standardów było zgadnijcie kim? Pedofilami własnie. Wasi i moi praprapradziadkowie byli j🤬ymi pedofilami, bo po prostu było to normalne i uzasadnione by aktywność seksualna i rozrodcza miała miejsce w tym własnie wieku, poniżej 18 czy tam jak kto woli 16 lat. Ja tam bachorów nie lubię, nie mam i mieć nie chcę, wk🤬iają mnie bo tylko kosztują, ryczą, srają w pieluchy i wszystko chcą wiedzieć. Mógłbym powiedzieć, że "p🤬lę dzieciaki", ale w tym temacie to niezbyt rozsądne, "jebią mnie te bachory" też nie najszczęśliwszy dobór słów, "mam je w dupie" noooo nie bardzo, "olewam dzieci" można by podciągnąć pod jakiś pissing. W każdym razie dzięki pedoprogagusiom najbezpieczniej jest się od małych sk🤬ieli trzymać z daleka, nie patrzeć, nie robić, nie tykać. Niech się boją ci co je mają i ci co je r🤬ają
podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.
Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie k🤬a chcieć.