

Niezłe, fajny głos ma jak mówi "gleba, nie kręć" chyba mu powietrze z płuc uciekło

Ten co gada "co się stało", ma podobny głoś do kolesia co sobie rękę na desce złamał i przyrzekał matce, że prawdę mówi.
A rowerzysta teraz to usłysz słowo kierowane do niego "ojcze" pod warunkiem, że zostanie księdzem...
A rowerzysta teraz to usłysz słowo kierowane do niego "ojcze" pod warunkiem, że zostanie księdzem...


Żeby na świecie była czcionka pozwalająca napisać to "gleba... nie kręć..." w taki sposób by czytelnik poczuł ból, przeszywający ciało tego biednego, niedoszlego bike-skatera... ouch


Dobra prędkość na progu ale niestety złe odbicie i jeszcze gorsze lądowanie... 12,5