

JanJankowski napisał/a:
W czerwonym zbierał się do wstania ale ni c🤬ja. Leżymy
Naj🤬y to do domu, a nie na motur

Ciągła linia wytarta jak gacie Kaczora...
Wiele to mówi o stanie mentalnym społeczeństwa.
Wiele to mówi o stanie mentalnym społeczeństwa.
A to nie tak, że w pewnym sensie go uratował? Samochód z lewej już był na środku, bardziej by poczuł

bercisko napisał/a:
Nie ustał. Mientki był
Pociągnie z ubezpieczenia, choć wyprzedzał na ciągłej.