Czy zdał?
W środę rano kozieniccy policjanci zostali poinformowani przed dyrektora jednej z kozienickich szkół średnich o próbie oszustwa.
- Starszy brat maturzysty próbował się pod niego podszyć. Z informacji, jakie zabrali policjanci wynikało, że chciał zdać za niego egzamin maturalny z języka polskiego. Aby wejść na egzamin, pokazał dowód osobisty swojego brata. Wyjaśnił, że w ten sposób chciał pomóc mu w zdaniu egzaminu - poinformowała nas Patrycja Adach, rzecznik prasowy policji w Kozienicach.
Teraz chłopak w odpowie za swój czyn przed sądem.
źródło:
echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20110504%2FPOWIAT0203%2F787291870
L................k
2011-05-04, 18:03
tak wciągajaco wartkiej i pełnej dynamizmu historii w życiu nie słyszałem normalnie śnieg który spadł to pikuś porównaniu do tego! Normalnie kompletny odlot!
A................N
2011-05-04, 18:43
Mnie najbardziej bawi jak te licealisty całe srają rzadkim gównem pod siebie bo muszą stanąć do matury. Robią z siebie wielkich cwaniaków jednocześnie cwaniaków najbardziej poszkodowanych. A bo CKE dała c🤬jowy arkusz a bo cośtam. Odpowiedź na to jest jedna. C🤬jowe to oni mają mózgi. Lepiej było nap🤬lać debilizmami na Qfejku w stylu "nak🤬iam salto" niż się uczyć. Spoko.. jak ja pisałem maturę.. a było to nie tak znowu dawno, to nikt jakoś nie buczał i nie śmierdział sraką z tego powodu.. Poszliśmy i napisaliśmy i wsio. Potem w ostatni dzień w myśl uczczenia tego jakże ważnego wydarzenia 3-4 piwka i było ok. 95% zdało z palcem w dupie.
@up Nic dodać, nic ująć
podpis użytkownika
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.
Nie ma sie co dziwić, w końcu lechu umrzył ...
podpis użytkownika
MEGA BEKA GRANA
d................a
2011-05-04, 20:00
@ALTON bo to było sto lat za murzynami. Dzisiaj nie ważne jest czy zdasz, ale jak zdasz.
Żeby zdac mature i iśc na dobrą uczelnie techniczną nie potrzeba się bardzo wysilać, przeciętny wynik wystarczy, odsiew jest potem i im to lotto ile osob przyjmą.
Potem sobie mozna skakac po kierunkach, więc nie p🤬l i nie rób z matury nie wiadomo czego bo pisałem niedawno i jakoś nikt nie srał ogniem, że c🤬j wie czego sie od nas wymaga.
Człowiek poszedł na dane przedmioty, napisał co miał do napisania i jakoś pojedyncze metody się denerwowały. Potem po piwku i tak jak pisał gośc wyżej, 95% osób zdało.
Nerwy dopiero sie pojawiały o 7 jak cżłowiek koczował na stronie CKE i czekał na wyniki.
A teraz k🤬a jakaś paranoja, dymy o te matury już były za nim ją pisaliście...
ALTON, jak pisales matÓre internet nie byla az tak powszechny
neoniasty napisał/a:
ALTON, jak pisales matÓre internet nie byla az tak powszechny
Poniekąd masz racje ale zauważ fakt że kiedy dajmy na to zdawało się mature 8 lat temu, nie było pomocy takiej jak choćby ''wujek google'' ... Praktycznie wszystko brało się z książek bądz z nabytej wiedzy.
podpis użytkownika
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.
b................0
2011-05-05, 14:47
moje miasto:)
S................a
2011-05-06, 2:26
@up, no i co w związku z tym?
..................
2011-05-06, 7:17
boolie8830 napisał/a:
moje miasto:)
Saia napisał/a:
@up, no i co w związku z tym?
Chciał oznajmić, że ma prywatne miasto.
Y................9
2011-05-06, 22:10
@diablica.
Dziś nie jest ważne czy i jak zdasz bo nawet po studiach znalezienie pracy która zapewniła by ci godne życie graniczy z cudem w tym kraju a za granicą polskie dyplomy są gówno warte.
Piotrek i Paweł z "M jak miłość"
s................1
2011-05-07, 19:28
żydek z kozienic kombinuje