konto usunięte
2012-08-13, 11:57
Piwo leci, za peek-a-boo zawsze. Laicy myślą, że Tyson to był mega ofensywny bokser, a zapominają o jego niesamowitej defensywie. Taki styl walki jest idealny na przełamanie hegemonii braci Kliczko, niemniej jednak nikt go nie potrafi tak dobrze wykorzystać jak Iron Mike.
Kubańczyk Solis miał zadatki na mistrza walczącego w podobnym stylu, ale strasznie się spasł.
Gołota robił to samo w walce z Adamkiem, tyle że bez gardy. Ośmieszył go, pokazał czym jest tak zwany skill, a potem dał się pokonać żeby Adamek mógł się wybić.
Tyson to fenomen, jak to ogladam to normalnie mam ciary. Szacun ogromny
Tyson musiał szybko kończyć walki, bo miał problemy z wydolnością oddechową i ogólnie z płucami
Tak miał astmę w młodości, ale później biegał po 20-25 km więc doczytaj
konto usunięte
2012-08-13, 16:37
Muza z Doktora Grzegorza Doma wymiata. Piwson
konto usunięte
2012-08-13, 17:02
Ali bez wątpienia był mistrzem, ale to Mike zapoczątkował najlepszą erę wagi ciężkiej. Najlepszy waga ciężka, moim zdaniem była w latach 90-tych. Pamiętam, jak jeszcze chodziłem do podstawówki, to mama lub tata o 04:00 lub 05:00, budzili mnie bo walczył Gołota lub Tyson. Wtedy, to był gość(Gołota), w sumie teraz też jest, tylko przegrał z mediami, które na niego naskakiwały jak szarańcza. Ten sam dziennikarz, co mówił o "Wielkiej nadziei białych", chciał być "cool" i śmiał się z przegranych Andrzeja. No cóż, może jeszcze będziemy mieli mistrza świata w wadze ciężkiej, jak nasi promotorzy bardziej będą dbali o naszych pięściarzy.
konto usunięte
2012-08-13, 17:57
Gołota wymiatał

ale każdy widzi tylko upadki.
Tyson - dla mnie najlepszy w historii HW
Gdyby kogos obchodziła nuta Massive Attack- Teardrop
A co do Tysona to według mnie był fenomenem i jednym jak nie najlepszym bokserem wszechczasów .
Szkoda ze większośc ludzi którzy nic o nim nie wiedza oceniają go tylko przez pryzmat dragów i gw🤬tów .. bo na nich kończy sie ich wiedza
Jeden z ciekawszych wywiadów z Tysonem .
Pod koniec troszke sie rozpędza i lekko trąci głowe redaktorowi .
Ta waga to nie żarty ...