Ale ja Cię kompletnie nie miałem zamiaru prowokować, dlatego też napisałem "z całym szacunkiem". Cieszę się też, że obaj nazywamy to rzemieślnictwem. Powiedzmy sobie jednak szczerze - o tym, kto jest artystą nie decyduje twórca, tylko jego odbiorcy. Maluję dla siebie, czerpię z tego przyjemność, ale nie nazywam siebie artystą. Naprawiam też elektronikę, którą kupuję sobie na giełdzie, ale nie czyni mnie to elektrotechnikiem. Myślę, że najlepszą puentą i podsumowaniem mojego stanowiska jest animacja Bagińskiego, która ostatnio się tu pojawiła. Dlatego też nie odbieraj tego osobiście, bo nie uderzam bezpośrednio w Ciebie, tylko w samą ideę artysty. Bo gdybyśmy trzymali się słowników, to artystą jest każdy, gdyż sztuką jest jakikolwiek wytwór człowieka.
PS Jedak coś mnie gryzie. "Artystą jesteś w momencie kiedy tworzysz sztukę- choćby tylko we własnym mniemaniu". Ergo - tylko we własnym mniemaniu jesteś artystą

.