Debil to się zatrzymał na prawym pasie...
Ten co stał na prawym pasie, nie stał tam bez powodu, tylko miał jakąś awarię, owszem zawinił bo zabezpieczył się wystawiając trójkąt w odpowiedniej odległości.
Nie wnikając w to kto złamał jakie przepisy, to najbardziej zawinił ten co wyprzedzał, bo to on zasłonił nagrywającemu widoczność i zjechał w ostatniej chwili. Gdyby nie on, to nagrywający z dużo większym wyprzedzeniem by zauważył stojące samochody i mógłby je ominąć.
Teuwil napisał/a:
Nie wnikając w to kto złamał jakie przepisy, to najbardziej zawinił ten co wyprzedzał, bo to on zasłonił nagrywającemu widoczność i zjechał w ostatniej chwili. Gdyby nie on, to nagrywający z dużo większym wyprzedzeniem by zauważył stojące samochody i mógłby je ominąć.
Kuźwa, ale bzdety. O zachowaniu bezpiecznej odległości uczyli na kursie czy przespałeś tę lekcję?
Yakov napisał/a:
No idiota. Jeśli zapieprzali ponad 100 mil na godzinę, to powinno być około 80 jardów w miarę bezpiecznie.
No idiota. Na filmie jest pokazana predkosc 69mph a nie 100 czyli normalna predkosc na 3 pasmowej autostradzie. Pozatym nikt przed nim nie jechal do momentu az gosc mu sie wpier*olil na jego pas. Zamiast normalnie wyprzedzic lewym pasem ktory byl wolny jak wczesniej ktos juz wspomnial. Widze ze malo poruszales sie po mocno zatloczonych autobanach w niemczech czy autostradach w UK ze wypisujesz takie bzdury jak 80 jardow czesto i gesto te dystansy sa duzo mniejsze w praktyce. Nie jestem eskspertem nie wiem czyja to 100% wina ale wydaje mi sie ze najwiekszym debilem jest osoba ktora zostawila auto na pasie zamiast go zepchnac lub zjechac na pas awaryjny.