Sytuacja miała miejsce w trakcie lekcji jednej z klas. A, że była dobra, została przekazana pozostałym.
Początek lekcji, wszyscy wchodzą do klasy, rozsiadają się w ławkach. W pewnym momencie nauczycielka zaskakuje zebranych i ogłasza:
-Proszę Państwa, wyciągamy karteczki!
W klasie rozlegają się cichsze i głośniejsze jęki niezadowolenia, jednak spośród nich przebija się komentarz niezbyt rozgarniętej dziewczyny:
- o nie, już czuję smak pały...
Klasa nie mogła wyrobić ze śmiechu przez co kartkówka ostatecznie się nie odbyła. A dziewczyna, no cóż, nie miała później lekkiego życia...
A ta lekcja nie odbywała się w autobusie? Kierowca nie klaskał?
Konto usunięte
2013-12-15, 21:30
nie pierwszy i nie ostatni raz zapewne poczuła..
ksiądz prowadzący myślał, że nikt nie zauważy. xD
Konto usunięte
2013-12-15, 21:33
Lubię ten smak.
Co to się teraz dzieje w tych gimnazjach...
stk
2013-12-15, 21:39
prawda czy nie, bardzo śmieszne więc łap piwo !
Konto usunięte
2013-12-15, 21:51
co tu k🤬a ostatnio tak duzo gimbusow? kwejka zablokowali czy co?
Konto usunięte
2013-12-15, 21:52
Piwo za: Materiał własny!
Konto usunięte
2013-12-15, 22:06
k🤬a jesteście załośni pajace jedne! autor tematu przynajmniej sie k🤬a stara zapewnić wam coś abyście k🤬a mogli marnować swój czas w troszke ciekawszy sposób, a wy jakzwykle stara i ta sama śpiewka "piwo za material wlasny", "gimbazjum/gimnazjum". poj🤬i ludzie. a za material piwo

!
Konto usunięte
2013-12-15, 22:30
czuła pałę a uratowała swoją i wasze dupy- toż to bohaterka !
Konto usunięte
2013-12-15, 22:32
Haha, gimbaza, nieźle. Nie spodziewałam się takiego odzewu. Więc do spiętych pośladków: wyluzujcie, to tylko opowieść sprzed ok. 9 lat, która wydarzyła się w szkole, którą ukończyłam. I nie, nie mi.
Konto usunięte
2013-12-15, 22:37
Nie kapuję z czego tu się śmiać, pewnie z 90% dziewczyn/kobiet robi loda mniej lub bardziej regularnie, a od tych co nie robią to faceci trzymają się z daleka. Mieć żonę czy dziewczynę co czasem lodzika nie zrobi to jakiś dramat.
Liceum, nauczyciel wywoływał do odpowiedzi. Los chciał, że wytypował numer z dziennika przynależny do niezbyt rozgarniętej dziewczyny.
- Ja chcę pałę - powiedziała.
Reakcja jak powyżej, odpytywanie również się zakończyło.
Konto usunięte
2013-12-16, 0:19
@ nervous-_-
Winny się tłumaczy