11
139
Po raz kolejny jakiś idiota zdradza koniec w tytule albo treści posta, dzięki k🤬a, żadna frajda z oglądania. Piwa nie ma!
A zapowiadał się fajny materiał na harda, a nie k🤬a musiał wyjść przez okno!!! 
po pierwsze: na c🤬j tak długa lina
po drugie: jak się jeździ po wertepach to mocuje się wyciągarkę
po trzecie: jak jesteś debilem zostań w domu
po drugie: jak się jeździ po wertepach to mocuje się wyciągarkę
po trzecie: jak jesteś debilem zostań w domu
A po czwarte + dla kamerzysty, że sfilmował całą akcję, a nie swoje stopy.
A po piąte: yyy nie wiem co napisać więc napiszę że miał koła
P🤬licie k🤬a smuty jak kłapouchy. Jak się jedzie w jakiś fajny teren, to trzeba się liczyć z tym, że coś się sp🤬oli. Niestety, nie jest to tani sport, a wywrotki nie są rzadkością. I c🤬j.
Ale za to ile zabawy
Ale za to ile zabawy
Co to za auto? Toyota Hilux? Rok temu (z kawałkiem) widziałem jak jakiś geniusz zakopał się nissanem navarą w śniegu na jakimś polu. Chyba wjechał tam żeby sprawdzić samochód - no to sprawdził i pewnie więcej nie wjedzie. Ludzie sobie kupują SUVa i myślą że mają terenówkę 
up:
to chyba navara. w kazdym razie zgadzam sie ze kolejny debil kupil sobie takie auto i mysli ze ma terenowy samochod.
znajomemu nie chcieli wymienic na gwarancji łożyska wału ponieważ uznali że było zapiaszczone czyli używał navare w terenie - niezgodnie z przeznaczeniem.
to chyba navara. w kazdym razie zgadzam sie ze kolejny debil kupil sobie takie auto i mysli ze ma terenowy samochod.
znajomemu nie chcieli wymienic na gwarancji łożyska wału ponieważ uznali że było zapiaszczone czyli używał navare w terenie - niezgodnie z przeznaczeniem.