Film prezentuje desant skoczków tajskich. Na początek skoki na "wolne" z ok 1000m a następnie na "line" gdzie dochodzi do zaczepienia skoczka za statkiem powietrznym. Żołnierz przyjmuje dobra pozycje po przez wypchniecie bioder do przodu i założenie rąk na głowę. Dla tych co nie mają czasu polecam od 3:30 dla reszty polecam cały film.
Może ktoś wyjasnic o co chodzi ze skokiem na line i w czym tkwi największy problem? Jaki błąd popełnił ten skoczek w 3:30?
przynajmniej se polatał
Jest to kombinowany system otwierania spadochronu - służy to do desantowania z małych wysokości w PL to 400m a przy skokach bojowych zdarza się 200m (podobno). Problem ze skoczkiem może mieć różne źródło, np. źle złożony spadochron, linki podczas wplatania w pokrowiec mogły zostać splątane, podczas zapinania liny mógł przełożyć ją przez jakąś część oporządzenia itp. Osobiści jestem zdumiony tym ze instruktor pokładowy puścił jeszcze parę os. po tym jak facet zawisnął za samolotem.
Jo tam się nie znam, i może na harda wchodzę ale jakoś tak nie mógłbym patrzeć bezczynnie patrzeć jak kolo rozmazuje się o glebę! Nie szło go wciągnąć na pokład czy jak?
W polskim wojsku tak by się to skończyło, dlaczego oni tego nie zrobili .... nie wiem
Czyli co? Nie żyje?
Mnie najbardziej ciekawi czy ta linka co go trzymała za samolotem sama się zerwała czy zerwał ją instruktor w nadziei, że spadochron się jednak otworzy.
Przy okazji- nie mogli go wciągnąć?
no i już wiemy jak powstała scena do filmu Killerów 2
Nie mogli go wciągnąć? :O
Widziałem gdzieś identyczny przypadek, z tym, że jednak skoczek rozplątał linki i spadochron się otworzył. Tutaj chłopak nie miał szczęścia. Jakaś dobra dusza która się zna może powiedzieć czy w takich przypadkach jest możliwość wciągnięcia skoczka spowrotem do samolotu?
Konto usunięte
2014-01-17, 13:13
A nie mogli odciąć liny ? Przecież chodziło o to żeby poleciał w dół
Konto usunięte
2014-01-17, 13:24
Trzeba bylo ogladac Commando, tam Arnold skakal bez spadochronu.
Konto usunięte
2014-01-17, 13:40
Odpowiadając na pytanie ,,czy mogli go wciągnąć" - nie mogli go wciągnąć, bo wtedy nie byłoby materiału na sadistica.