konto usunięte
2013-11-19, 11:25
Według skromnych obliczeń 45 tys. jeńców bolszewickich zmarło w latach 1920-21 w polskiej niewoli. To znacznie więcej niż w Katyniu! Polscy historycy nie chcą słyszeć o porównywaniu Katynia z Tucholą, czy Strzałkowem. Ich tłumaczenie sprowadza się do prawnej kazuistyki. Otóż są dowody na rozkaz Biura Politycznego KC z marca 1940r. o likwidacji 27 tys. polskich jeńców. Tymczasem nie ma żadnego dowodu na rozkaz Piłsudskiego, by likwidować rosyjskich jeńców w 1920, czy 1921r.
W Katyniu i innych miejscach rozstrzeliwano, podczas gdy w Polsce Rosjanie umierali od chorób i wycieńczenia. A skąd się wzięły te choroby i wycieńczenie? Czy to normalne wśród dobrze traktowanych jeńców wojennych? Tutaj mamy dość powszechne tłumaczenie polskich historyków, że to był czas powojenny, kraj zniszczony, panowała bieda i dla swoich nie starczało, a co dopiero dla jeńców. Tymczasem w przypadku rosyjskich jeńców (a byli wśród nich nie tylko bolszewicy, ale i internowani „biali” Rosjanie) doszło do świadomego nieprzestrzegania norm traktowania jeńców.
To nie polskie władze zadecydowały o nieludzkim traktowaniu rosyjskich jeńców. Ale ludzie, którzy ich pilnowali, okoliczni mieszkańcy – wszyscy wiedzieli co się dzieje. Ba, wiedzieli wszyscy Polacy, bo w Polsce media pisały o bolszewickich jeńcach. W odróżnieniu od ZSRR, gdzie te sprawy były głęboką tajemnicą. Tyle, że w ówczesnym polskim społeczeństwie panowała straszliwa rusofobia. Każdy Rosjanin był bolszewikiem, śmiertelnym wrogiem Polski. Sytuacja była podobna jak z radzieckimi jeńcami w niemieckiej niewoli w czasie II wojny. Tam tez nie było rozkazów, a mimo to Rosjanie byli traktowani w Niemczech podle i tysiącami ginęli w złych warunkach niewoli.
Tyle, że niemieckie zbrodnie są napiętnowane, osądzone i uznane za przestępstwa. A co z polską zbrodnią reżimu Piłsudskiego? Jest to rodzaj zbrodni, bo popełniony tylko ze względu na narodowość jeńców. Tylko dlatego, że w owym czasie Rosjanie byli wrogami dla Polaków.
Polacy domagają się od Rosjan przeprosin za Katyń. Choć te ze strony rosyjskich władz w różnych okolicznościach już padały. Bezsporne jest też to, że znaczna część Rosjan współczuje polskim ofiarom, ich potomkom, tak, jak współczuje się w Rosji wszystkim ofiarom stalinizmu. Tymczasem w Polsce niewielka jest wiedza o losie rosyjskich jeńców, a także o tym po co polska armia gnała na wschód i co po drodze robiła. Ta karta historii wciąż wymaga odkrycia. Tak, Polska powinna przeprosić i wytłumaczyć się ze swojej roli w wojnie 1919-1921r. Nie była tym razem ofiarą, ale prowadziła ekspansję i to bardzo brutalną.
konto usunięte
2013-11-19, 14:43
@up 1
@up 2
,, naród który nie zna swej historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie "
Nigdzie nie napisałem że należy to puścić w niepamięć. Napisałem że nie ma kogo sądzić w tej sprawie bo winowajca już nie żyje.
Dlatego też takie teksty jak "TO BYŁA ZBRODNIA PIĘĆ RAZY WIĘKSZA od KATYŃSKIEJ. STRZAŁAMI w TYŁ GŁOWY SOWIECCY SIEPACZE ZAMORDOWALI 110 TYS. POLAKÓW" czyli KU OPAMIĘTANIU WSZYSTKICH PRZEPRASZACZY za SPALONĄ BUDKĘ przed AMBASADĄ ROSYJSKĄ !!!" są nie na miejscu bo to pokazuje że im podoba sie ustrój taki jaki jest w KOREI PÓŁNOCNEJ że za grzechy rodzinne płaci się kilka pokoleń wstacz lub do przodu zależy kto tam jeszcze żyje.
Bo to że należy pamiętać o tych którzy polegli nie podlega żadnej dyskusji, mi bardziej chodzi o ta IPN-owską rusofobię. Rosja to juz nie jest ZSRR czasy się zmieniły. Nie zmieniło się jedno Ruscy mogą zrobic z każdym państwem co chcą nawet USA nie jest już taką potęgą jak Rosja.
konto usunięte
2013-11-19, 22:57
rzygac sie chce tym zyciem przeszloscia!!!!!!!!tylko malolaty sie wypowiadaja co znaja miast tuska jeszcze jednego premiera wqolnej polski wstecz.Pamietam jak Oleksego kiedys zmiazdzyli .okazalo sie ze Oleksy nie jest taki zly(spotkalem,pogadalem z nim to wiem)Sluchajcie kaczek hofmanow i macierewiczufff lub obywatela ekwadoru cejroskiego.Gratuluje polacZki .POLACY ZAWSZE BYLI TOLERANCYJNI .OD 13 wieku.TERAZ MAMY POLACZKOW LAMIACYCH DRZEWKA W IMIE OJCZYZNY.KAZDY ZOLNIERZ WYKLETY PRZEWRACA SIE W GROBIE.To wy PSEUDOPATRYIOCI JESTESCIE ZDRAJCAMI OJCZYZNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mysle ze jakby jeden z drugim sie wzial za ksiazki a nie za kibicownie petakom ktorzy robia sobie ewidetne jaja na boisku,mielibysmy wiecej europoslow i cos znaczyli jako kraj
czarek00 piwo dla Ciebie za wyczerpujaca wypowiedz.Czesto zagladam na adola dla opcji "dokument'.Bola mnie bardzo wypowiedzi ludzi ktorzy znaja historie Polski tylko z opowiesci starszych kolegow ze stadionu.Chyba wszyscy sie zgodzimy ze trzeba cos w tym kraju zmienic!!Wszyscy polscy politycy kradna WSZYSCY!!!!!!!Nie jestem jakims fanem tuska ,ale przynajmniej sie nie wstydze za niego "zagranico''.Proponuje zeby ktos wysunol jakas kandydature na premiera.....
Otoz nie ma w polsce nikogo......
Mysle ze podobny stan sytuacji byl tuz przed rozbiorami!!!
To nie ruscy i niemce nas skrzywdzili ,tylko my skrzywdzilismy siebie!!!!!
I robimy to od wiekow ,z wspaniala skutecznosca
czarek00 napisał/a:
Według skromnych obliczeń 45 tys. jeńców bolszewickich zmarło w latach 1920-21 w polskiej niewoli. To znacznie więcej niż w Katyniu! Polscy historycy nie chcą słyszeć o porównywaniu Katynia z Tucholą, czy Strzałkowem. Ich tłumaczenie sprowadza się do prawnej kazuistyki. Otóż są dowody na rozkaz Biura Politycznego KC z marca 1940r. o likwidacji 27 tys. polskich jeńców. Tymczasem nie ma żadnego dowodu na rozkaz Piłsudskiego, by likwidować rosyjskich jeńców w 1920, czy 1921r.
W Katyniu i innych miejscach rozstrzeliwano, podczas gdy w Polsce Rosjanie umierali od chorób i wycieńczenia. A skąd się wzięły te choroby i wycieńczenie? Czy to normalne wśród dobrze traktowanych jeńców wojennych? Tutaj mamy dość powszechne tłumaczenie polskich historyków, że to był czas powojenny, kraj zniszczony, panowała bieda i dla swoich nie starczało, a co dopiero dla jeńców. Tymczasem w przypadku rosyjskich jeńców (a byli wśród nich nie tylko bolszewicy, ale i internowani „biali” Rosjanie) doszło do świadomego nieprzestrzegania norm traktowania jeńców.
To nie polskie władze zadecydowały o nieludzkim traktowaniu rosyjskich jeńców. Ale ludzie, którzy ich pilnowali, okoliczni mieszkańcy – wszyscy wiedzieli co się dzieje. Ba, wiedzieli wszyscy Polacy, bo w Polsce media pisały o bolszewickich jeńcach. W odróżnieniu od ZSRR, gdzie te sprawy były głęboką tajemnicą. Tyle, że w ówczesnym polskim społeczeństwie panowała straszliwa rusofobia. Każdy Rosjanin był bolszewikiem, śmiertelnym wrogiem Polski. Sytuacja była podobna jak z radzieckimi jeńcami w niemieckiej niewoli w czasie II wojny. Tam tez nie było rozkazów, a mimo to Rosjanie byli traktowani w Niemczech podle i tysiącami ginęli w złych warunkach niewoli.
Tyle, że niemieckie zbrodnie są napiętnowane, osądzone i uznane za przestępstwa. A co z polską zbrodnią reżimu Piłsudskiego? Jest to rodzaj zbrodni, bo popełniony tylko ze względu na narodowość jeńców. Tylko dlatego, że w owym czasie Rosjanie byli wrogami dla Polaków.
Polacy domagają się od Rosjan przeprosin za Katyń. Choć te ze strony rosyjskich władz w różnych okolicznościach już padały. Bezsporne jest też to, że znaczna część Rosjan współczuje polskim ofiarom, ich potomkom, tak, jak współczuje się w Rosji wszystkim ofiarom stalinizmu. Tymczasem w Polsce niewielka jest wiedza o losie rosyjskich jeńców, a także o tym po co polska armia gnała na wschód i co po drodze robiła. Ta karta historii wciąż wymaga odkrycia. Tak, Polska powinna przeprosić i wytłumaczyć się ze swojej roli w wojnie 1919-1921r. Nie była tym razem ofiarą, ale prowadziła ekspansję i to bardzo brutalną.
Cóż za Demagogia! Może jeszcze Ż__zi, Cyganie, Polacy i reszta pomordowanych ludzi podczas II wojny światowej ma podziękować Niemcom za rozpętanie wojny!?Agresorem podczas wojny polsko-bolszewickiej był nikt inny jak Sowieci ! I właśnie dlatego jakoś nie żal mi tych wszystkich dzielnych leninowskich obrońców proletariatu. Chętnie przestudiowałbym literaturę odnoszącą się do rzekomego złego traktowania jeńców sowieckich.
161ZT650 napisał/a:
Rozwiązać ten IPN w p🤬du, dośc życia przeszłością.
Szkoda tylko że ta przeszłość wyjaśnia dlaczego twój wyciąg z banku jest taki a nie inny i nie możesz za to wiele kupić.
To nie jest kwestia tylko mordów. To jest kwestia narzucenia nam siłom chorej ideologii socjalistycznej która powoduje rujnowanie naszego kraju.
czarek00, dane jakieś na ten temat potrafisz wskazać...?
konto usunięte
2013-11-20, 23:47
Jak już czarek00 wspomniał, oblicza się, że Polacy zamordowali w obozach w Strzałkowie i Tucholi...
50-80 TYSIĘCY jeńców bolszewickich.
No ale po co o tym wspominać? Przecież wtedy nasze 20 tysięcy blaknie...
Na dodatek Polacy, chociaż według traktatu Ryskiego z 1921 roku byli zobowiązani przekazać listy zmarłych, nigdy tego nie zrobili.
Źródła:
Angora 16/2007 (879) (Artykuł "A Strzałków? A Tuchola?")
Również:
tokis.pl/?p=49
Nawet taki śmieć jak wikipedia podaje najostrożniejsze szacunki na 16-20 tysięcy zabitych
pl.wikipedia.org/wiki/Je%C5%84cy_sowieccy_w_niewoli_polskiej_%281919-1921%29
DUST DEVIL, jak można "zamordować" jeńców wojennych? Ktoś kto przychodzi do mojego domu z celem zabicia mnie podpisuje niepisaną zgodę na to bym ja mógł go zabić i to niekoniecznie tylko wtedy kiedy ma broń w ręku, a w ogóle kiedy mi to będzie pasować.