

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Granica dobra tylko negry nie ogarniają ,że sniegowa jest do gaszenia pożarów grupy b i c (paliwa etc i gazy), do gaszenia ciał stałych używa się np. proszkowej
joeblacktwo napisał/a:
np. proszkowej
Lub pianowej, jak dla mnie lepsza, bo nie trzeba się j🤬 z proszkiem w całym pomieszczeniu.
to nie jest cyrk żeby ludzi rozśmieszać? Może to kabaret jak u nas w stylu koń polski.
K🤬a oni nie potrafią gaśnicy obsługiwać a biały człowiek dał im wolność... Ja p🤬le
joeblacktwo napisał/a:
Granica dobra tylko negry nie ogarniają ,że sniegowa jest do gaszenia pożarów grupy b i c (paliwa etc i gazy), do gaszenia ciał stałych używa się np. proszkowej
Halonowe gaśnice były najlepsze.Teraz są jakieś zamienniki tyle że 2kg kosztuje 8 pak
Tja fajnie że "strażacy" nieogarneli że gaśnicy z czynnikem CO2 nie używa się na otwartej przestrzeni ponieważ czynnik może być "wywiany", pozatym + dla kolegi joeblacktwo
Może to był pokaz polegający na zaprezentowaniu nieefektywności różnych gaśnic na poszczególne rodzaje pożarów
Nie wiem po co Afryce gaśnice; jedna kosztuje tyle ile pół wsi ulubionej z gówna i patyków. W przypadku pożaru i tak gaśnica na niewiele sie zda; lepiej już wykorzystać ogień do upieczenia bawołu, a kiedy pogorzelisko ostygnie, ulepić lepianek od nowa.